Trzaskowski: PiS szuka wrogów w UE i NATO, to osłabianie polskiej racji stanu

Rafał Trzaskowski na spotkaniu w Skawinie zwrócił między innymi uwagę na stan polskiej edukacji. W jego ocenie Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło do szkół chaos. - Widzieliście ten słynny HiT? To jest przecież coś absolutnie niebywałego, żeby władza próbowała uczyć z partyjnych podręczników i gazetek, żeby szkoła pisowska była używana do tego, żeby szczuć, atakować, choćby dzieci z in vitro. To ma być przyszłość naszych dzieci? - pytał prezydent Warszawy. Jak mówił, minister Przemysław Czarnek "jest tak naprawdę czarnym charakterem polskiej edukacji". Ponadto Trzaskowski zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy, aby wpłynął na dzisiejszą władzę "żeby nie zasłaniała się mundurem, żeby nie wykorzystywała służb mundurowych kampanii wyborczej". - W momencie, kiedy ta władza nie jest w stanie znaleźć rakiety przez ileś miesięcy, zrzuca odpowiedzialność na wojsko. W momencie, kiedy nie jest w stanie stwierdzić, jaki śmigłowiec lata nad naszą granicą, próbuje zrzucić odpowiedzialność na naszych żołnierzy i oficerów. Słyszymy Berlin, Unia Europejska, NATO - niby stamtąd jest zagrożenie. Kto przy zdrowych zmysłach może dzisiaj w ten sposób mówić? Na tym polega problem - powiedział. Trzaskowski podkreślił, że należy pilnować wyborów do parlamentu i patrzeć władzy na ręce. - Tylko w ten sposób zagwarantujemy bezpieczną przyszłość Polski. 40 tysięcy osób zgłosiło się do tego, żeby pilnować wyborów, dziękuję wam wszystkim, ale potrzebujemy ich więcej. Nikt nikogo spośród tych 40 tysięcy osób nigdzie nie wysłał, nie załatwił nagłośnienia, nie przewiózł z punktu a do punktu b. Oni się sami zgłosili - dodał.