Pegasus. Kogo pogrąży "polska Watergate"?

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Jak działa Pegasus? Wyjaśnia Adam Haertle, ekspert do spraw cyberbezpieczeństwa
Jak działa Pegasus? Wyjaśnia Adam Haertle, ekspert do spraw cyberbezpieczeństwaTVN24
wideo 2/6
Jak działa Pegasus? Wyjaśnia Adam Haertle, ekspert do spraw cyberbezpieczeństwaTVN24

Skojarzenie z bodaj najsłynniejszą aferą polityczną USA pojawia się najczęściej. Czy sprawa Pegasusa wstrząśnie Polską w podobnej skali? Powołana przez Sejm komisja śledcza ma wyjaśnić, czy i jak zakupione za miliony narzędzie służące do ścigania najgroźniejszych bandytów i terrorystów na świecie zostało wykorzystane do inwigilacji politycznych przeciwników.

Oprogramowanie Pegasus. Czym zajmie się komisja śledcza. Kto w niej zasiada

Sejmowa komisja śledcza została powołana do "zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej". Badanie to ma dotyczyć okresu od 16 listopada 2015 r. do 20 listopada 2023 r., czyli rządów Prawa i Sprawiedliwości. Według sejmowej uchwały komisja chce ocenić legalność, prawidłowość, a także celowość zakupu oprogramowania Pegasus lub podobnych narzędzi i działań podjętych w tym celu przez władze. Chce również ustalić, kto odpowiadał za zakup Pegasusa. Komisja ma zbadać legalność działań przy wykorzystaniu takich narzędzi, ustalić, ile razy je stosowano, kto to robił i przeciwko komu.

Według uchwały Sejmu, w skład komisji wchodzi 11 posłów. Przewodniczącą komisji jest Magdalena Sroka z PSL-Trzeciej Drogi, jej zastępcami Marcin Bosacki z KO, Paweł Śliz z Polski 2050-Trzeciej Drogi, Tomasz Trela z Lewicy oraz Przemysław Wipler z Konfederacji. Oprócz nich zasiądą w komisji Joanna Kluzik-Rostkowska i Witold Zembaczyński z klubu KO oraz Mariusz Gosek, Marcin Przydacz, Jacek Ozdoba i Sebastian Łukaszewicz z PiS.

ZOBACZ TEŻ: "Powinien zostać i zostanie powołany zespół prokuratorów" badających sprawę Pegasusa

Czym jest sprawa Pegasusa

O zakupie nowoczesnego systemu do inwigilacji poinformował jako pierwszy, już we wrześniu 2018 roku, dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński. Pod koniec 2021 roku grupa badaczy z Citizen Lab, działająca przy Uniwersytecie w Toronto, wskazała osoby w Polsce inwigilowane oprogramowaniem Pegasus - w tym ówczesnego senatora KO Krzysztofa Brejzę. W styczniu 2022 roku NIK ujawniła faktury za "zakup środków techniki specjalnej służących do wykrywania i zapobiegania przestępczości" na łączną kwotę 25 milionów złotych. Finanse na ten zakup Centralne Biuro Antykorupcyjne otrzymało z Funduszu Sprawiedliwości. W komunikacie NIK nie sprecyzowano, o jakie urządzenie chodzi. Izba zaznaczyła jednak, że "środki z Funduszu Sprawiedliwości nie mogły zostać przekazane CBA".

Zakup oprogramowania potwierdził sam prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla tygodnika "Sieci". "Pegasus to program, po który sięgają służby zwalczające przestępczość i korupcję w wielu krajach. Jego powstanie i używanie jest wynikiem zmiany technologicznej, rozwoju szyfrowanych komunikatorów, których za pomocą starych systemów monitorujących nie można odczytać" - mówił ówczesny wicepremier ds. bezpieczeństwa.

ZOBACZ TEŻ: Morawiecki podsłuchiwany Pegasusem? Kaczyński odpowiada

Pegasus. Kto miał być inwigilowany

Według uzasadnienia sejmowej uchwały do dnia złożenia projektu ujawniono informacje o stosowaniu Pegasusa m.in. wobec:

- Krzysztofa Brejzy – w czasie gdy pełnił funkcję szefa sztabu Koalicji Obywatelskiej. Wnioskodawcy powołują się na ustalenia Citizen Lab, z których wynika, że jego telefony "penetrowane były przez polskie służby specjalne 33 razy". Brejza przekonywał wielokrotnie, że telewizja rządowa oczerniała go w trakcie kampanii wyborczej w 2019 roku za pomocą wykradzionych z jego telefonu, a następnie zmanipulowanych SMS-ów. Poseł wygrał proces w tej sprawie przeciwko TVP;

BrejzaTVN24

CZYTAJ TEKST PREMIUM: Inwigilacja Krzysztofa Brejzy Pegasusem. "Sądowi powinny zapalić się wszystkie ostrzegawcze lampki"

- Romana Giertycha – w okresie przedwyborczym w roku 2019 miał być inwigilowany 18 razy;

- Ewy Wrzosek – prokurator warszawskiej prokuratury rejonowej, która wszczęła śledztwo w sprawie tzw. wyborów kopertowych (badanych już przez inną komisję śledczą). - Koncern Apple przekazał mi dowody, że mój telefon był poddany działaniu Pegasusa. Jako prokurator, funkcjonariusz państwa, mam oczywiście świadomość, że takimi narzędziami organy powinny dysponować i używać, by zwalczać najpoważniejszą przestępczość. Ale brak zgody na niszczenie praworządności w Polsce nie jest żadnym przestępstwem - wyjaśniała w rozmowie z tvn24.pl.

- Michała Kołodziejczaka – prezesa Agrounii. - Mam dwa raporty z Citizen Lab (...) na to, że na mój telefon było sześć włamań - mówił potem. Informacje o inwigilacji w jego przypadku również potwierdziło Amnesty International.

- pracowników oraz kontrolerów Najwyższej Izby Kontroli – tu posłowie wnioskodawcy piszą, że mogło dojść do nawet 6 tys. ataków na ok. 500 urządzeń - większość w czasie, kiedy Najwyższa Izba Kontroli badała wybory kopertowe.

Poza osobami wymienionymi w uzasadnieniu, "Gazeta Wyborcza" informowała też o inwigilacji Jacka Karnowskiego, wówczas prezydenta Sopotu, obecnie posła Koalicji Obywatelskiej.

ZOBACZ TEŻ: Lista osób w Polsce, o których wiadomo, że były inwigilowane, wydłuża się

Czym jest oprogramowanie Pegasus

Izraelska spółka NSO wprowadziła oprogramowanie Pegasus na globalny rynek w 2011 roku. Narzędzie okazało się przełomem w ściganiu przestępców i terrorystów. "New York Times" wskazywał, że produkt wielokrotnie przyczynił się do spektakularnych sukcesów rządów w walce ze zorganizowaną przestępczością i terroryzmem. Wymienia się np. schwytanie przez meksykańskie władze Joaquína Guzmána, barona narkotykowego znanego jako "El Chapo", czy zlikwidowanie przez europejskich śledczych globalnej siatki pedofilów, działającej w ponad 40 krajach. Pegasus był także wykorzystywany do udaremniania spisków terrorystycznych. W artykule "Bitwa o najpotężniejszą cyberbroń na świecie" dziennik pisał jednak, że Pegasus został też sprzedany Polsce, Węgrom i Indiom, mimo wątpliwych danych o przestrzeganiu praw człowieka w tych krajach.

Badający przypadki użycia oprogramowania Citizen Lab tłumaczy, że Pegasus daje "kompletny dostęp" do zainfekowanego urządzenia mobilnego. O szczegółach opowiadał w TVN24.pl Piotr Januszewicz, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa, współtwórca Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego Sił Zbrojnych. Jak mówił oprogramowanie tego typu wykorzystuje luki w systemach telefonów. - Od momentu włamania telefon wykonuje działania zaprogramowane przez tego, kto się włamał. Taki system jak Pegasus umożliwia dostęp do wszystkich funkcji telefonu, jak połączenia, SMS-y, wszystkie dane, lokalizacja, mikrofon i kamery. Wszystkie zdjęcia czy wiadomości będą po jego zastosowaniu dostępne - mówił. Również te pisane przy pomocy zaszyfrowanych komunikatorów, jak popularny WhatsApp. Jak pisaliśmy, przy pomocy Pegasusa można zrobić m.in. reset telefonu, odinstalowywać aplikacje, robić zrzuty, zdjęcia przednią i tylną kamerą, nagrywać wideo.

ZOBACZ TEŻ: Szef producenta Pegasusa odszedł ze stanowiska

Sprawa Pegasusa. Komisja senacka

W poprzedniej kadencji do zbadania działań związanych z użyciem systemu Pegasus powołano w Senacie komisję nadzwyczajną. Nie miała ona jednak uprawnień śledczych, wzywani przez nią przedstawiciele rządu PiS nie przychodzili na posiedzenia. Przed końcem kadencji, we wrześniu ubiegłego roku komisja przedstawiła raport ze swych prac. Stwierdziła, że zakup oprogramowania odbył się niezgodnie z prawem. Uznała także, na podstawie wysłuchań osób inwigilowanych, że wybory z 2019 roku nie były uczciwe i nie dawały ich uczestnikom równych szans. To, co rządzący robili z podsłuchami w Polsce, przypominało według komisji działania rosyjskich hakerów, którzy atakowali USA i Europę. - Możemy jednoznacznie stwierdzić, że w Polsce używano Pegasusa w stopniu niezwykle agresywnym - podsumowywał jej prace przewodniczący senator Marcin Bosacki. Komisja skierowała wnioski do prokuratury wobec osób, które związane były z zakupem i stosowaniem programu - m.in. Mariuszowi Kamińskiemu, Bogdanowi Święczkowskiemu, Ernestowi Bejdzie, Michałowi Wosiowi i Piotrowi Patkowskiemu.

ZOBACZ TEŻ: Zeznania kierującej CBA w sprawie Pegasusa. Bosacki: była jedną z niewielu, która wycofała się z tych działań

Oprogramowanie Pegasus. Komisja Parlamentu Europejskiego

Oprogramowaniem Pegasus zajął się również Parlament Europejski, powołując specjalną komisję, która badała jego użycie w krajach Unii. Po roku pracy stwierdziła, że systemów szpiegujących używano w wielu krajach UE, ale przeciwko opozycji, społeczeństwu, dziennikarzom i prawnikom tylko w dwóch - Polsce i na Węgrzech. Komisja w raporcie pisała o unijnej Watergate, a o Polsce, że "nadużycia Pegasusa należy postrzegać w pełnym kontekście kryzysu praworządności(...) i że w ciągu ostatnich kilku lat zakres inwigilacji w Polsce znacznie rozszerzono". Jak przekonywała w debacie po zakończeniu prac eurodeputowana Katarina Barley, "to, co wyszło na światło dzienne, jest przerażające". - Użycie Pegasusa miało na celu szpiegowanie aktorów życia publicznego i zastraszenie ich - mówił Hannes Heide, eurodeputowany z Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów.

Autorka/Autor:am

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock

Pozostałe wiadomości

Biskup kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium