Tak jest
Kamila Biedrzycka, prof. Sławomir Sowiński
Minister spraw wewnętrznych i administracji zdał przed sejmową komisją relacje z aktualnych wydarzeń na granicy z Białorusią. Mariusz Kamiński mówił między innymi o prowokacjach ze strony białoruskich żołnierzy. Podczas posiedzenia komisji zaprezentowano również materiały znajdujące się w telefonach osób zatrzymanych na granicy. Andrzej Morozwoski pytał gości, ile warte są takie doniesienia, jeśli nie można ich zweryfikować. - Nie można oczywiście z góry zakładać, że polski minister i polskie służby przekazują nam nieprawdziwe informacje – skomentowała w trzeciej części "Tak jest" Kamila Biedrzycka z "Super Expressu" i dodała, że pomysłem tego rządu jest przedstawianie migrantów w negatywny sposób. - Od czasów zimnej wojny nie pamiętam doniesień, żeby na granicy w Europie miały miejsce takie prowokacje na pograniczu otwarcia ognia - stwierdził politolog, profesor Sławomir Sowiński. - Teraz, kiedy stajemy przed realnym niebezpieczeństwem, sami nie chcemy skorzystać z instrumentów, które mamy, które mogą dać bezpieczeństwo polskim żołnierzom i strażnikom - odniósł się do braku obecności Frontexu na granicy. - Ten konflikt trzeba jak najszybciej umiędzynarodowić - zakończył profesor.