Tak jest
Joanna Kluzik-Rostkowska, Kosma Złotowski
Prawo i Sprawiedliwość przegrało we wtorek głosowanie nad dokonaniem zmian w składach niektórych z sejmowych komisji. Jeden z wniosków zakładał odwołanie z komisji sprawiedliwości czterech posłów Suwerennej Polski i wybrania w ich miejsce czworga posłów PiS. Czy prawica nadal jest zjednoczona? - Obie strony zdają sobie sprawę, że jedynym dobrym wyjściem jest pójście do wyborów razem i na tym się ten spór zakończy. Takie przepychanki się zdarzają. Jesteśmy w sezonie, gdzie układa się listy, a te listy są wspólne – powiedział w "Tak jest" Kosma Złotowski, europoseł PiS. – Biorąc pod uwagę, że Suwerenna Polska ma poparcie na poziomie jednego procenta, to pewnie obie strony się dogadają – stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska, posłanka Platformy Obywatelskiej. – Przewiduję, że te napięcia będą coraz większe. Nie mam wątpliwości, że gdyby Jarosław Kaczyński mógł, to usunąłby Zbigniewa Ziobrę. Tak samo nie mam wątpliwości, że Zbigniew Ziobro zrobi wszystko, żeby się z tych list nie dać usunąć – podkreśliła.