Tak jest

Adam Wajrak, gen. Bogusław Pacek

Jak wygląda praca polskich żołnierzy w strefie przygranicznej? W pierwszej części "Tak jest" gościem byli Adam Wajrak z "Gazety Wyborczej", który mieszka w pobliżu granicy, oraz gen. Bogusław Pacek, dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego. Wajrak przyznał, że widzi dużą nieporadność służb mundurowych. Wygląda na to - jak mówił rozmówca Andrzeja Morozowskiego - że "w dużej części żołnierze nie są przygotowani do działania w takich warunkach i przy pogodzie, która nie jest jakoś ekstremalna". - Widzę żołnierzy, którzy muszą się dogrzewać przy ogniskach w grudniu, albo wręcz w listopadzie czy jeszcze w październiku. To jest dla mnie coś szokującego. (…) Docierają pogłoski, że żołnierze muszą sobie kupować plandeki do budowy posterunków, ocieplane kalosze, bo trzewiki wojskowe się nie nadają do chodzenia po lesie - dodał. - Słucham tego z ogromnym niedowierzeniem, bo wydaje mi się to nieprawdopodobne - odpowiedział generał Pacek. Przypomniał, że jeśli chodzi o zabezpieczenia logistyczne, nasza armia jest jedną z lepiej wyposażonych w Europie.