Michał Kamiński

Senat przyjął nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym i innych ustaw i wniósł do niej rekomendowane uprzednio przez senackie komisje 14 poprawek, które znacząco przekształcają przepisy noweli. - To akt politycznego błędu. Ta ustawa w pierwotnej wersji jest niekonstytucyjna - skomentował w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Michał Kamiński (Koalicja Polska). Zaznaczył, że spór w opozycji dotyczył tego, czy pod wpływem obawy przed telewizją publiczną nie można się zachować inaczej, "bo przedstawi głosowanie, jako przeciwko Polsce". Podkreślił, że jednym z argumentów Jarosława Kaczyńskiego do rządzenia jest jego skuteczność" i przyznał, że nie rozumie sytuacji, "w której rząd stanął u progu upadku ze względu na utratę większości, a opozycja bez żadnych warunków je poparła". Jego zdaniem, gdyby postawiono twarde warunki Prawu i Sprawiedliwości, to musiałoby się na nie zgodzić. - Nie jest rolą opozycji dawać większość rządowi - podkreślił. Michał Kamiński zwrócił też uwagę, że nawet jeżeli ta ustawa przejdzie, to trafi do Trybunału Konstytucyjnego, który ją zatrzyma. Gość Konrada Piaseckiego wypowiedział się także na temat startu opozycji w wyborach. Według niego opozycji służyłaby jedna lista wyborcza.