Rozmowa Piaseckiego
Adam Bodnar
Po tym, jak rosyjskie wojska wycofały się z Buczy, miejscowości pod Kijowem, ukraińscy żołnierze odnaleźli tam wiele ciał zamordowanych cywilów i masowy grób. Premier Węgier Viktor Orban po rozmowie z Władimirem Putinem zakwestionował zbrodnię dokonaną przez Rosję. Zdaniem węgierskiego polityka "żyjemy w czasach masowej manipulacji, w których nikt nie jest nawet pewny tego, czy może wierzyć własnym oczom". - Ta wypowiedź jest absolutnie wstrząsająca. Jak lider poważnego państwa należącego do Unii Europejskiej może kwestionować tak oczywiste rzeczy? (…) Jestem wstrząśnięty, że w środku Unii Europejskiej jest de facto agent Putina, który działa na jego rzecz i szerzy rosyjską dezinformację – ocenił Adam Bodnar, były rzecznik praw obywatelskich. Gość Konrada Piaseckiego podkreślił, że "ważna jest odpowiedzialność naszych władz, jak postępować w tej sytuacji". - Jeżeli byśmy się przywiązali do pojęcia wartości europejskich, to Węgry niespecjalnie się mieszczą pod względem standardów demokratycznych, rządów prawa, czy teraz także wsparcia dla Putina, w definicji tego, co uznajemy za liberalny porządek świata i za to, co uznajemy za członkostwo w Unii Europejskiej – stwierdził Adam Bodnar.