Rozmowa Piaseckiego

Władysław Kosiniak-Kamysz

Do dymisji się nie podam. Wotum zaufania otrzymałem, weryfikacji poddam się niedługo na kongresie - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" szef ludowców, Władysław Kosiniak-Kamysz. W TVN24 analizował swój wynik wyborczy.

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysław Kosiniak Kamysz, w pierwszej turze wyborów uzyskał 2,4 procent poparcia.

W "Rozmowie Piaseckiego" skomentował, że jest to wynik "poniżej oczekiwań". Przyznał przy tym, że za nim "dziewięć miesięcy ciężkiej pracy" i "kampania, która dawała nadzieję na więcej". - Każdy musi wziąć głęboki oddech po czymś takim, ale myślę, że mam perspektywę wielu lat w polityce. Chciałbym, żeby wynik był lepszy, ale wszystko, co dobre jeszcze przede mną - dodał.

Dopytywany o analizę swojego wyniku, Kosiniak Kamysz powiedział, że od chwili wejścia do wyścigu prezydenckiego kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego "nie było przestrzeni do uzyskania" ani przez niego, ani przez Lewicę "lepszego wyniku". - Wiele osób opozycyjnych, a to byli głównie moi wyborcy, uznała, szczególnie w ostatnim momencie, że trzeba dać szansę temu, który ma największe szanse wejść do drugiej tury i on do niej nie może wejść ze słabym wynikiem - przyznał.