Rozmowa Piaseckiego
Radosław Fogiel
Przy odrobinie dobrej woli, przy posłach opozycji, nawet Sławomirze Nitrasie, którzy zadają pytania konkretne i dotyczące ustawy, a nie wdają się w polityczne filipiki, da się pracować w sposób cywilizowany. Ja bym sobie życzył więcej takiego podejścia - tak Radosław Fogiel (PiS) komentował szybkie tempo prac w Sejmie nad ustawą w sprawie organizacji wyborów i przyjęcie części poprawek zaproponowanych przez Senat. Posłowie odrzucili poprawkę gwarantującą nowym kandydatom 10 dni na zebranie 100 tysięcy podpisów. Jak mówił gość "Rozmowy Piaseckiego", od początku Prawo i Sprawiedliwość "grało w otwarte karty i mówiło jasno, że czas do wyborów i tym samym na zbieranie podpisów zależy od tempa prac w Senacie". Fogiel dopytywany, czy marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyznaczy czas na zbieranie podpisów do 12 czerwca, odpowiedział: - Wczoraj podczas prac sejmowych słyszałem takie wstępne wyliczenia.