Cichanouska: Naszemu społeczeństwu pomogą tylko sprawiedliwe wybory

Walczymy (...) o to, by sprawa białoruska była cały czas żywa na forum międzynarodowym, w Unii Europejskiej, w Brukseli, ale także w Waszyngtonie i we wszystkich demokratycznych państwach świata. Jesteśmy pełni podziwu dla narodu białoruskiego za determinację, odwagę, walkę o wolność, o demokrację - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z Swiatłaną Cichanouską w Domu Białoruskim w Warszawie. Jak zapewnił, "Polska jest otwartym domem dla wszystkich Białorusinów, którzy potrzebują pomocy". Poinformował również, że wskrótce zostanie przedstawiony plan gospodarczy dla narodu białoruskiego. Na koniec Morawiecki wręczył Cichanouskiej symboliczne klucze do nowej siedziby Domu Białoruskiego.

Kontrkandydatka Alaksandra Łukaszenki w sierpniowych wyborach tłumaczyła, że na Białorusi "są trudne czasy, ale z drugiej strony radosne, bo to, co się odbywa, pokazuje, że naród białoruski się obudził i zaczął walczyć o swoje prawa". - Dla nas Łukaszenka nie ma już legitymacji, nie możemy przyjmować Łukaszenki jako przywódcy, nie jesteśmy gotowi powierzyć mu naszego kraju. Dlatego jesteśmy przekonani, że naszemu społeczeństwu pomogą tylko nowe, sprawiedliwe wybory, by wybrać prawdziwego prezydenta - powiedziała Cichanouska.

Cichanouska na UW: Władzy nie uda się wygonić wszystkich. Mamy do czynienia z czymś historycznych rozmiarów. Naród, który był uciskany przez 26 lat, w końcu ma szansę się wyzwolić