Dziemianowicz-Bąk: kiedy będziemy się różnić, to będziemy przekonywać się mocą argumentów, nie podsłuchów

Skończyło się osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy - powiedział Mieczysław Struk (marszałek województwa pomorskiego, KO) podczas konferencji pomorskich parlamentarzystów ugrupowań opozycyjnych, którzy zdobyli mandat. Jak zaznaczył, "jest wiele spraw, które będą nas z całą pewnością łączyć" i wymienił przy tym między innymi "rozliczenie wszystkich, którzy przez ostatnie lata źle rządzili w Polsce", ustawę metropolitalną, czy wykluczenie komunikacyjne. Barbara Nowacka (KO), mówiąc o Koalicji Obywatelskiej, wskazała, iż "pokazaliśmy przez ostatnie cztery lata, że w takiej koalicji można się porozumieć, dogadać, szukać wspólnoty, a nie różnic". - Deklarujemy ciężką pracę na najbliższe miesiące i lata, żeby do Polski wrócił spokój, porozumienie i dialog, ale też prawa i wolności osobiste, sprawiedliwość społeczna i wartości, które niesie ze sobą UE - mówiła. Anna Dziemianowicz-Bąk (Nowa Lewica) zapewniła, że koalicja KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy będą ze sobą "współpracować, rozmawiać". - A kiedy będziemy się różnić, to będziemy przekonywać się siłą i mocą argumentów, nie podsłuchów, wykorzystywania mediów publicznych - podkreśliła. Głos zabrali również Agnieszka Pomaska, Jacek Karnowski, Ryszard Świrski, Magdalena Sroka i Aleksandra Dulkiewicz.