Opinie i wydarzenia
prof. Guriew: głównym polem walki dla demokracji przeciwko dyktaturze są media informacyjne
Profesor Siergiej Guriew to badacz współczesnych dyktatur. Jest Rosjaninem, który musiał uciekać z putinowskiej Rosji. W rozmowie z Michałem Sznajderem z TVN24 BiS przedstawił swoją wyjątkową perspektywę na wojnę w Ukrainie i działania Władimira Putina. - Dla Putina zniszczenie Ukrainy i zapobieżenie temu, aby stała się ona krajem europejskim, jest bardzo ważne, dlatego że on chce upewnić się, że nie będzie przykładu, który mógłby przypominać Rosjanom, że oni też mogliby zbudować demokratyczne społeczeństwo - mówił profesor Guriew. Jego zdaniem większość obywateli Rosji chciałaby stać się częścią Europy. Zwrócił również uwagę na znaczenie wolnych mediów. - Bez mediów niezależnych, bez głosów krytycznych, bez opozycji dyktator otacza się tylko klakierami, ludźmi, którzy dają tylko pozytywne wiadomości. Wszystkie te wiadomości, które odbiera Putin, sprawiają, że jest jeszcze bardziej wyizolowany - tłumaczył profesor Guriew. Stwierdził, że Putin myślał, że inwazja na Ukrainę będzie "szybką powtórką" zajęcia Krymu z 2014 roku, która przywróci mu popularność. Profesor Guriew podzielił się też swoimi spostrzeżeniami na temat Wiktora Orbana. - Orban jest innowatorem. Węgry są częścią Unii Europejskiej, a on dał radę zbudować reżim, gdzie wybory nie są wolne i uczciwe. Media zmuszane są do współdziałania z władzą albo zamykane - komentował. Zaznaczył, że współcześnie politolodzy definiują Polskę jako demokrację, a Węgry jako kraj niedemokratyczny. Podkreślił, że "głównym polem walki dla demokracji przeciwko dyktaturze są media informacyjne". - Musimy tego bronić - podsumował profesor Guriew.