Opinie i wydarzenia
Parada Równości w Warszawie. "Nie będzie praw osób LGBT, jeżeli nie będzie wolnej Ukrainy"
W tym roku warszawska Parada Równości będzie szczególna, ze względu na to, że łączy się z ukraińskim KyivPride. Z powodu wojny w Ukrainie tegoroczny marsz równości w Kijowie nie odbędzie się. Dlatego ulicami Warszawy przejdzie wspólny marsz warszawsko-kijowski. Lenny Emson z KyivPride podczas sobotniej konferencji prasowej podkreślił, że w warszawskiej Paradzie Równości weźmie udział około 300 osób z ukraińskich organizacji wspierających osoby LGBTQ+. - Nie będzie praw osób LGBT, jeżeli nie będzie wolnej Ukrainy - powiedział Lenny Emson. - Nic nie jest dane raz na zawsze, tak jak niepodległość, tak samo prawa człowieka, o czym mamy okazję się przekonać na przykładzie Stanów Zjednoczonych. O to trzeba ciągle walczyć - stwierdziła Anna Maria Żukowska, posłanka Lewicy. - Jak pokazuje Ukraina, również w XXI wieku, trzeba walczyć o swój kraj. Również walczą o niego osoby ze społeczności LGBT+. Jestem pod wielkim wrażeniem całego narodu ukraińskiego i jestem dumna, że możemy gościć kijowską paradę w Warszawie - zaznaczyła posłanka.