Wczoraj w Borodziance zostały znalezione kolejne dwa masowe groby obywateli zabitych przez rosyjskiego okupanta. Takie groby znajdują się wszędzie, w różnych miastach, miejscowościach, które wyzwalamy - oświadczył w czwartek prezydent Wołodymyr Zełenski na wystąpieniu przed portugalskim parlamentem. Według niego "żołnierze rosyjscy nie mieli żadnego problemu, żeby obrabować ciała, ale nie pozwalali ich pochować". - Rosjanie atakowali naszych obywateli tylko dla zabawy - dodał. Poinformował również, że Rosjanie wywieźli z okupowanych terenów nie mniej niż 500 tys. obywateli Ukrainy. - Deportowani Ukraińcy nie mają kontaktu z rodzinami, zabrano im wszystkie dokumenty - poinformował. Następnie Zełenski zwrócił się do parlamentu Portugalii o przekazanie czołgów lopard, transporterów opancerzonych i broni przeciwokrętowej. - Potrzebujemy broni, żeby móc bronić się przed okrutnym wtargnięciem Rosjan - powiedział. Prezydent Ukrainy prosił również o wsparcie szóstego pakietu sankcji oraz o wsparcie embarga przeciwko Rosji na poziomie całej Europy, "żeby w całości odłączyć system bankowy Rosji od systemu światowego, żeby porty były zamknięte dla statków rosyjskich".