Kropka nad i 

Andrzej Rozenek, Joanna Kluzik-Rostkowska

Poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski jechał rowerem, gdy został zatrzymany przez policję. Funkcjonariusze wyczuli od niego alkohol, jednak polityk, zasłaniając się immunitetem, nie poddał się badaniu alkomatem. Teraz przeprasza i zapowiada, że zrzeknie się immunitetu. Joanna Kluzik-Rostkowska (KO) stwierdziła w "Kropce nad i" w TVN24, że Sterczewski narozrabiał, dlatego teraz musi ponieść konsekwencje. Andrzej Rozenek z Polskiej Partii Socjalistycznej stwierdził z kolei, że poseł od razu mógł podać się badaniu i ponieść odpowiedzialność za swój czyn. Następnie w programie dyskutowano o użyciu przez policję gazu po spotkaniu prezesa PiS w Inowrocławiu, a także o stosunku Jarosława Kaczyńskiego do osób LGBT+. – Kaczyńskiemu się wydaje, że jak w ten sposób będzie szczuł na osoby LGBT, to ludzie zapomną o bieżących problemach, o tym, że jest drożyzna, inflacja. To jest podły człowiek – stwierdził Rozenek. Zdaniem posłanki KO prezes PiS ma otoczenie, które gra na takich niskich instynktach.