Leszek Miller

Adam Glapiński zostanie prezesem Narodowego Banku Polskiego na drugą kadencję. Sejm w czwartek przegłosował wniosek prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie. - Stało się tak, jak miało się stać. Wiemy, jaka jest przyszłość pana Glapińskiego w ciągu najbliższych lat. Jego przyszłość wynika z jego przeszłości. Zawsze był blisko pana Kaczyńskiego – ocenił Leszek Miller, były premier. – To jest pierwszy prezes Narodowego Banku Polskiego tak krańcowo spolityzowany – wręcz manifestacyjnie obnoszący się ze swoimi koneksjami partyjnymi – zaznaczył. Za powołaniem Adama Glapińskiego na drugą kadencję zagłosowało wszystkich 228 członków Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, w tym przedstawiciele Solidarnej Polski między innymi Zbigniew Ziobro. Zdaniem byłego premiera "Ziobro musiał coś dostać, żeby poprzeć pana Glapińskego". Gość Moniki Olejnik odniósł się również do nieustannie rosnącej inflacji. - Inflacja będzie się pięła w górę. (…) Prof. Glapiński popełnił wszelkie możliwe błędy. Teraz są skutki tych błędów – stwierdził Miller.