Kropka nad i
Grzegorz Schetyna
Grzegorz Schetyna w "Kropce nad i" rozmawiał o sytuacji na granicy z Białorusią i wprowadzeniu stanu wyjątkowego. - Jestem zwolennikiem gwarancji bezpieczeństwa granicy. To jest nasza wschodnia granica, granica Unii Europejskiej. To, co teraz dzieje się na granicy, od miesięcy działo się na granicy litewskiej i łotewskiej - stwierdził gość Moniki Olejnik. Były przewodniczący Platformy Obywatelskiej w mocnych słowach wypowiedział się sposobie zabezpieczania granicy przez żołnierzy. - Jak ja widzę sposób budowy tego ogrodzenia z drutu kolczastego, widzę, jak żołnierze to robią, poprawiają szczotkami, dlaczego tam wszędzie jest taka amatorszczyzna? - pytał. Gość TVN24 rozmawiał też o wstrzymywaniu wypłaty unijnych środków z Funduszu Odbudowy. - Już jesteśmy usadzeni w tej samej oślej ławce, w której siedzą Węgrzy. My za niszczenie praworządności. Fatalny scenariusz - skomentował Grzegorz Schetyna. W programie rozmawiano również o sprawie śmierci 34-letniego Bartosza Sokołowskiego po interwencji policji w Lubinie. Dziś o tej sprawie rozmawiano na komisji sejmowej. - Policja nie jest w stanie przyznać się do śmierci Igora Stachowiaka i teraz jest tak samo – przyznał poseł Koalicji Obywatelskiej.