Sławomir Sierakowski, Aleksandra Pawlicka

Publicysta Sławomir Sierakowski ("Krytyka Polityczna") zainicjował zbiórkę na zakup drona bojowego Bayraktar TB2 dla Sił Zbrojnych Ukrainy. Turecki Bayraktar stał się symbolem wojny w Ukrainie. W programie "Tak jest" w TVN24 mówił, że do zakupu brakuje jeszcze 7,5 miliona złotych, a prawie 15 milinów udało się już zebrać. Dziennikarz wyjaśnił, że oprócz drona o którego apelują Ukraińcy, jeśli firma Baykar zrobiłaby tak samo jak poprzednio w przypadku litewskiej i ukraińskiej zbiórki, to pieniądze pójdą na pomoc humanitarną, a dron byłby dodatkowo. – Tam potrzebne jest wysłanie sygnału, że my nie zapominamy, że jesteśmy i będziemy z nimi – dodał Sierakowski. Aleksandra Pawlicka ("Newsweek") mówiła, że wsparcie zbiórki jest ważne akurat teraz, gdy odczuwamy już zmęczenie wojną. – Największy koszt ponoszą Ukraińcy, ale w Polsce też odczuwa się takie zmęczenie. Taka akcja pokazuje, że jednak ciągle jesteśmy gotowi – stwierdziła.