Mark Magierowski, Miłosz Wiatrowski

O sytuacji na Ukrainie mówił w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną ambasador Polski w USA Marek Magierowski. Był pytany między innymi o postawę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. - Myślę, że podziw dla prezydenta Zełenskiego jest powszechny, nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także na całym świecie, w całym wolnym świecie - powiedział. Magierowski zapytany, czy jego zdaniem USA robią wszystko, co możliwe, aby pomóc Ukraińcom, odparł: - Myślę, że Amerykanie robią wszystko, co można w tej chwili uczynić dla Ukraińców, żeby odnieśli sukces w tej bohaterskiej obronie swojego kraju. Został zapytany, czy jest szansa na stałe bazy amerykańskie w Polsce. - To jest oczywiście nie nasza decyzja, przynajmniej nie tylko nasza decyzja - powiedział. Przypomniał, że prezydent USA Joe Biden, pytany o tę kwestię, odpowiedział wymijająco, "bo oczywiście nie może złożyć jasnych i stuprocentowych deklaracji dzisiaj". - Ale myślę, że w tym kierunku to zmierza - dodał Magierowski.

Następnie Małgorzata Łaszcz w "Tak jest" rozmawiała z historykiem Miłoszem Wiatrowskim. - Putin stara się uwiarygodnić swoją propagandę poprzez oddziałowywanie na rzeczywitość. To, co robi od ponad dekady, to jest bezpredensowy atak na Zachód, po to aby rzeczywitość bliżej pasowała propagandy - mówił. Dodał, że "jeśli Putin chce pokazać, że demokracja jest niemożliwa, to osłabia demokrację".