Barbara Nowacka

Po raz pierwszy od dawna widzieliśmy prawdziwą debatę. Bez zadęcia kandydatów, z kandydatami, którzy ze sobą rozmawiali, dopowiadali sobie. Bardzo dużo było w tym prawdy - oceniła Barbara Nowacka z KO, komentując debatę prezydencką w Końskich. Podkreślała, że początkowo "założenie było takie, że to pan Nawrocki wyzywał Rafała Trzaskowskiego i Rafał Trzaskowski powiedział: ok". - Okazało się, że są inni zainteresowani, więc Rafał Trzaskowski zrobił to, co każdy przytomny człowiek by zrobił, czyli powiedział: zapraszam wszystkich - mówiła ministra edukacji. Podkreślała, że sztab prezydenta Warszawy był w kontakcie z pozostałymi. Odnosząc się do sprawy tęczowej flagi na debacie, powiedziała, że jest "zniesmaczona zachowaniem Karola Nawrockiego". - Bo przecież nie przyniósł tej flagi, żeby zrobić cokolwiek dobrego, tylko żeby znowu poszczuć na społeczność LGBT, by użyć jej instrumentalnie. Dlaczego mielibyśmy wchodzić w jego opowieść? - mówiła Nowacka. Podkreślała, że dokonania Rafała Trzaskowskiego najlepiej świadczą o tym, że wspiera osoby LGBT. Ministra edukacji komentowała też słowa kandydata PiS na prezydenta o pierwszeństwie polskich dzieci w szpitalach, przedszkolach, żłobkach. - Udając patriotyzm budują nacjonalizm - powiedziała wprost Nowacka.