Audio: Kawa na ławę

Marcin Horała, Jan Grabiec, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Joanna Mucha, Krzysztof Hetman, Andrzej Zybertowicz

Po długich wahaniach Niemcy nie tylko dali zielone światło dla dostarczania do Ukrainy między innymi polskich czołgów Leopard, ale zadeklarowali, że przekażą też dwa bataliony z własnych zasobów. Amerykanie zaś wyślą 31 czołgów Abrams. Ten ważny krok w przełamywaniu oporów dotyczących dostaw broni walczącym Ukraińcom komentowali goście Konrada Piaseckiego w programie "Kawa na ławę" w TVN24. - Polska zainicjowała ten ruch z Leopardami. Niemcy wtapiają się coraz bardziej w sojusz Zachodni - mówił Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta Dudy, stwierdził, że "gdyby Polska naśladowała ospałość Niemiec, to już dawno wojska rosyjskie stałyby u naszych granic". Zdaniem Jana Grabca z Platformy Obywatelskiej "Niemcy są w ogonie, jeśli chodzi o decyzje polityczne w sprawie przekazywania broni Ukrainie i trzeba to krytykować". Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy dodała, że zgadza się z krytyką polityki Niemiec, ale zaznaczyła, że "a koniec dnia Niemcy zachowują się tak, jak należy". Według Joanny Muchy z Polski 2050 "Rosja szykuje się na długą wojnę". - Powinniśmy wzmacniać naszą pozycję - stwierdziła Mucha. W dalszej części programu politycy dyskutowali także o kontrowersyjnej wypowiedzi Radosława Sikorskiego, który mówił, że na początku rosyjskiej agresji rząd polski myślał o udziale w rozbiorze Ukrainy. Rozmawiali też o nowelizacji ustawy wiatrakowej, od której zależą losy pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy dla Polski.