Aż czternastu piłkarzy zagranicznych występujących w T-Mobile Ekstraklasie zostało powołanych na najbliższe mecze swoich reprezentacji. Najwięcej przedstawicieli w tym gronie ma Lech - czterech. Do Luisa Henriqueza, Kaspera Hamalainena i Gergo Lovrencsicsa dołączył teraz Daylon Claasen. O jednego mniej kadrowicza mają w swoich szeregach Legia i Górnik. Wśród powołanych jest też świeżo upieczony zabrzanin Boris Pandża, który jeszcze nie zdążył rozegrać meczu w naszej lidze. Najliczniejszą grupę reprezentantów z naszej ekstraklasy mają drużyny narodowe Łotwy i Estonii.