Rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 20 lutego

Jacht "I Love Poland". Zdjęcie archiwalne
Pytania o jacht Polskiej Fundacji Narodowej. "W dalszym ciągu promuje nasz kraj"
Źródło: Fakty po południu

Polska Fundacja Narodowa sprzedała słynny jacht "I Love Poland". Rolnicy zapowiadają "blokady w wielu miejscach w kraju". Z kolei sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa zdecydowała o liście świadków. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć 20 lutego.

Polska Fundacja Narodowa sprzedała słynny jacht

Polska Fundacja Narodowa sprzedała jacht "I Love Poland" - przekazała "Gazeta Wyborcza". Potwierdził to dziennikowi Cezary Jurkiewicz z zarządu fundacji, ale nie poinformował, za ile i komu został sprzedany.

"Na pewno uzyskaliśmy cenę odpowiadającą kwocie, za którą jacht został kupiony" – zapewnił Cezary Jurkiewicz. Jacht kosztował 900 tysięcy euro i miał promować Polskę na świecie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jacht sprzedany. To był "najgłośniejszy projekt" Polskiej Fundacji Narodowej

Rolnicy zapowiadają "blokady w wielu miejscach w kraju"

Rolnicy oczekują na konkrety i to w bardzo krótkim czasie - powiedziała na antenie TVN24 prezes Izby Zbożowo-Paszowej Monika Piątkowska. Zwróciła uwagę, że w trwających protestach chodzi między innymi o tempo dojścia do ambitnych celów klimatycznych. - Rolnicy w całej Unii Europejskiej obawiają się, i to słusznie, że szybkie tempo obniży konkurencyjność unijnego rolnictwa - mówiła.

Wtorek 20 lutego ma być kolejnym dniem większych protestów w całej Polsce. Publikujemy mapę utrudnień, które mogą czekać kierowców.

Komisja śledcza ds. Pegasusa zdecydowała o liście świadków

Jarosław Kaczyński, Zbigniew Ziobro, Beata Szydło, Maciej Wąsik, Mariusz Kamiński, Krzysztof Brejza i Marian Banaś staną jako świadkowie przed komisją do spraw Pegasusa - zdecydowali w głosowaniach jej członkowie.

Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka poinformowała, że pierwsze przesłuchanie świadków odbędzie się za około trzy tygodnie, a jedną z pierwszych wezwanych osób ma być prezes PiS.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Komisja śledcza do spraw Pegasusa zdecydowała. Lista osób wezwanych na świadków

Zadziwiający wpis Trumpa ws. śmierci Nawalnego

Były prezydent USA i prawdopodobny kandydat w listopadowych wyborach prezydenckich Donald Trump odniósł się w poniedziałek w mediach społecznościowych do śmierci Aleksieja Nawalnego.

W chaotycznym wpisie w mediach społecznościowych nie wspomniał jednak nic o reżimie Władimira Putina, a wypowiedział się o tym, w jak złym kierunku zmierzają USA ze względu na "zakłamanych, radykalnych lewicowych polityków".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trump zabrał głos w sprawie śmierci Nawalnego. Ani słowa o Rosji i Putinie

Czarzasty apeluje ws. ustawy liberalizującej prawo aborcyjne

Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy zwrócił się z apelem do liderów Trzeciej Drogi o procedowanie w Sejmie projektów dotyczących liberalizacji prawa aborcyjnego.

W poniedziałkowych "Faktach po Faktach" pytany, czy coś wydarzy się w sprawie zmiany prawa aborcyjnego w Polsce, odpowiedział: "Nie będę brał odpowiedzialności za to, że ustawy, które złożyliśmy pierwszego dnia w Sejmie, blokuje Szymon Hołownia z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Mam już tego osobiście dość". Czarzasty apeluje do Kosiniaka-Kamysza i Hołowni

Pilot rosyjskiego śmigłowca, który przeszedł na stronę Ukraińców, znaleziony martwy

Rosyjski pilot, który w zeszłym roku przeszedł na stronę Ukrainy, uciekając śmigłowcem Mi-8, został znaleziony martwy w podziemnym garażu w gminie La Vila Joiosa w prowincji Alicante na wschodzie Hiszpanii - podały w poniedziałek ukraińskie i hiszpańskie media.

Rzecznik ukraińskiego wywiadu wojskowego potwierdził Reutersowi, że Kuzminow zmarł w Hiszpanii, ale nie podał przyczyny śmierci. Ukraińska Prawda podała, że znaleziono go zastrzelonego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pilot rosyjskiego śmigłowca przeszedł na stronę Ukraińców. Został znaleziony martwy w Hiszpanii

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: