Setki zatrzymanych i udaremnione próby nielegalnego przekroczenia granicy. Dane Straży Granicznej

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
Migranci i patowa sytuacja na granicy polsko-białoruskiej
Migranci i patowa sytuacja na granicy polsko-białoruskiejTVN24
wideo 2/25
Migranci i patowa sytuacja na granicy polsko-białoruskiejTVN24

Od początku sierpnia zatrzymano blisko 900 nielegalnych imigrantów przekraczających polsko-białoruską granicę, którzy trafili do strzeżonych ośrodków - poinformowała w środę Straż Graniczna. W ostatnich dniach było to kilkadziesiąt osób. W ciągu blisko miesiąca udaremniono około trzech tysięcy takich prób dostania się do Polski. Tymczasem w Usnarzu Górnym przy granicy z Polską od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców, którzy chcą dostać się do naszego kraju. Uniemożliwia im to jednak kordon służb. Nie mają także możliwości wycofania się, ponieważ po białoruskiej stronie rozmieszczono wojsko.

Straż Graniczna przekazała w środę na Twitterze, że "od początku sierpnia funkcjonariusze SG odnotowali 2,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski". "Udaremnili ponad 2 tys. takich prób, a zatrzymali prawie 900 nielegalnych imigrantów. Zatrzymani cudzoziemcy przebywają w strzeżonych ośrodkach" - dodano.

Zatrzymania nielegalnych imigrantów w ostatnich dniach

Straż Graniczna poinformowała również, że minionej doby, czyli 24 sierpnia "funkcjonariusze SG zatrzymali 59 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę Białorusi z Polską". Dodano, że "to głównie obywatele Iraku i Tadżykistanu". "Wczoraj strażnicy graniczni udaremnili 100 prób nielegalnego przekroczenia granicy" - dodano.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Przekazano też, że "wczoraj funkcjonariusze SG zatrzymali kolejne osoby, które pomagały w nielegalnym przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej". "Było to dwóch obywateli Tadżykistanu. W tym miesiącu takich osób strażnicy graniczni zatrzymali już 20. To obywatele Gruzji, Iraku i Bułgarii" - uściślono.

We wtorek natomiast Straż Graniczna informowała, że minionej doby zatrzymała 31 cudzoziemców - 18 obywateli Iraku, 9 obywateli Somalii oraz trzy osoby o niepotwierdzonej tożsamości. Zatrzymano również jednego obywatela Ukrainy, który usłyszał zarzut pomocnictwa w nielegalnym przekroczeniu granicy. SG odnotowała tego dnia 126 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.

KONKRET24: Nielegalni migranci zatrzymani na granicach Polski: ilu, z jakich krajów? Dane z ostatnich lat

Rzeczniczka Straży Granicznej podporucznik Anna Michalska w rozmowie z dziennikarzami wyjaśniała, że w sprawie potwierdzenia tożsamości zatrzymywanych osób SG zwraca się do placówek dyplomatycznych. - Następnie osoby te trafiają w procedurę powrotową, która finalnie ma się zakończyć decyzją zobowiązującą do powrotu do kraju pochodzenia lub, jeżeli osoby złożą wniosek o ochronę międzynarodową, to toczy się procedura uchodźcza, która kończy się przyznaniem bądź nie statusu uchodźcy, ale tutaj decyzje podejmie szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców - mówiła Michalska.

Rzeczniczka SG powiedziała także, że zatrzymywani cudzoziemcy informują, że na Białoruś dostali się legalnie, z dokumentami, wizami turystycznymi, ale większość osób trafiających do Polski tych dokumentów już nie ma. - Mówią, że ktoś im te dokumenty zniszczył. Wszystko wskazuje na to, że na terytorium Białorusi przebywają i dostają się legalnie drogami lotniczymi - powiedziała Michalska.

Koczujący migranci na polsko-białoruskiej granicy

Tymczasem w Usnarzu Górnym (Podlasie), na granicy polsko-białoruskiej, po stronie Białorusi od kilkunastu dni koczuje grupa migrantów między innymi z Afganistanu, Syrii i Iraku. Osoby te nie są wpuszczane do Polski, granicę zabezpiecza Straż Graniczna, żołnierze i policja. Migranci koczujący po białoruskiej stronie nie chcą wracać na Białoruś. Według informacji Straży Granicznej grupa liczy obecnie 24 osoby.

Jak relacjonowała reporterka TVN24 Marta Abramczyk, która w środę rano była w miejscu nieopodal obozowiska cudzoziemców, kordon policji i Straży Granicznej nadal pilnuje, by nikt nie przedostał się na polską stronę.

Na miejscu pojawiło się też ogrodzenie wykonane z niskich słupków i taśmy. Jak mówiła reporterka, pojawiło się ono po tym, jak poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski próbował we wtorek przedostać się do obozowiska, by przekazać znajdującym się tam osobom torbę z jedzeniem i kocami.

Migranci i patowa sytuacja na granicy polsko-białoruskiej
Migranci i patowa sytuacja na granicy polsko-białoruskiejTVN24

Zaznaczyła, że wydzielony obszar nie zbiega się z oficjalną granicą państwa. Wskazywała też, że po stronie polskiej przejście migrantów na drugą stronę zablokowane jest przez kordon służb, zaś po stronie Białorusi za migrantami znajduje się wojsko. Reżim nie pozwala się cofnąć cudzoziemcom.

W Usnarzu Górny obecni są przedstawiciele Fundacji Ocalenie oraz tłumaczka, którzy poprzez megafon starają się nawiązać kontakt z migrantami. W minionych dniach ten kontakt odbywał się między innymi za pomocą gestów, takich jak podnoszenie rąk, jednak obecnie taka forma wymiany informacji jest utrudniona. Jak relacjonowała reporterka, wóz wojskowy został przeparkowany i przysłonił obozowisko.

CZYTAJ NA KONKRET24: "Polska wywołała konflikt graniczny" - jak rosyjska i białoruska propaganda grają tematem imigrantów

Trwają próby kontaktu z imigrantami przebywającymi przy granicy z Białorusią w Usnarzu Górnym
Trwają próby kontaktu z imigrantami przebywającymi przy granicy z Białorusią w Usnarzu GórnymTVN24

Po godzinie 10 w środę Fundacja Ocalenie przekazała na Twitterze, że doszło do rozmowy przez tłumaczkę. Poinformowano, że "25 osób czuje się źle, z tego 12 jest ciężko chorych". 52-letnia kobieta, która jest w najgorszym stanie, dziś czuje się gorzej niż wczoraj. "Nie mają wody zdatnej do picia. Od wczoraj nie dostali nic do jedzenia" - dodano.

Tłumaczka o kontakcie z migrantami i ich sytuacji zdrowotnej

Tłumaczka Aleksandra Szymczyk, która pracuje razem z Fundacja Ocalenie, mówiła TVN24 szerzej o informacjach, które udało się jej zdobyć.

Przekazała, że od samego początku w obozowisku przebywają te same 32 osoby. - To jest potwierdzane każdego dnia - zapewniła. Dodała, że "przedwczoraj cztery osoby były chore, wczoraj było już pięć chorych osób, dzisiaj dostałam wiadomość, że jest to 12 osób i prawdopodobnie ze względu na pogodę coraz więcej osób zaczyna też chorować na jakąś formę przeziębienia". - Natomiast jest tam kobieta, która ma 52 lata, która jest w ciężkim stanie, nie wychodzi z namiotu. Ma problemy z oddychaniem, z nerkami, to jest kobieta która miała operacje kręgosłupa - dodała tłumaczka.

- Dla mnie uderzające jest to, że kiedy mówię, że coś się nie udało, albo że czegoś nie możemy zrobić, nie dostaliśmy jakiegoś pozwolenia, oni mówią: nie szkodzi, i tak dziękujemy. Nie wiem nawet, jak to skomentować, bo to są takie sytuacje, kiedy naprawdę brakuje słów - powiedziała Szymczyk.

Tłumaczka o sytuacji osób koczujących na granicy Polski i Białorusi
Tłumaczka o sytuacji osób koczujących na granicy Polski i BiałorusiTVN24

O sytuacji zdrowotnej cudzoziemców mówiła również Marianna Wartecka z fundacji. Powiedziała, że według jej informacji chora 52-latka jest w obozowisku w towarzystwie swoich dzieci. Dodała, że 25 osób skarży się na różne dolegliwości.

Zapewniła, że fundacja zwraca się do wielu różnych miejsc, by pomóc migrantom. - Piszemy, gdzie się da, poruszamy osoby, o których nigdy byśmy nie pomyśleli, że możemy do nich trafić - mówiła. - Natomiast w dalszym ciągu to nie my podejmujemy decyzje w tej sytuacji - powiedziała.

Marianna Wartecka z Fundacji Ocalenie o sytuacji cudzoziemców na polsko-białoruskiej granicy
Marianna Wartecka z Fundacji Ocalenie o sytuacji cudzoziemców na polsko-białoruskiej granicyTVN24

Nielegalni imigranci na granicach Białorusi z UE

W ostatnich miesiącach na granicach Białorusi z Unią Europejską gwałtownie wzrosła liczba nielegalnych migrantów z Iraku, Syrii, Afganistanu i innych krajów. Polska oraz wszystkie kraje bałtyckie - Litwa, Łotwa, Estonia zarzucają Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na ich terytoria w ramach tzw. wojny hybrydowej, w celu wywarcia presji na Unię Europejską z powodu nałożonych przez nią sankcji na białoruski reżim. Najwięcej osób trafiło na Litwę, ale po przyjęciu w tym państwie przepisów umożliwiających służbom granicznym odsyłanie migrantów na Białoruś, ich grupy przekierowały się na granice z Łotwą i Polską.

Polska Straż Graniczna podkreśla, że obecnie największa presja na polsko-białoruskiej granicy jest na około 180-kilometrowym lądowym odcinku chronionym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej. Rząd zapowiedział, że tym tygodniu na granicy rozpocznie się budowa 2,5-metrowego płotu na granicy polsko-białoruskiej.

PAP

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: PAP, TVN24, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

"Jestem prezydentem Stanów Zjednoczonych, jestem kandydatem Partii Demokratycznej i pozostaję w wyścigu" do Białego Domu - wpis o takiej treści pojawił się w piątek w mediach społecznościowych Joe Bidena. Amerykański przywódca pojawił się tego dnia w stanie Wisconsin i uczestniczył w wiecu. Rano udzielił też wywiadu stacji ABC News. Ta ma go opublikować jeszcze w piątek wieczorem, a więc w nocy czasu polskiego.

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, PAP

Władze w Budapeszcie nagle odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec. Resort niemieckiej dyplomacji wyraził "zdumienie" tym zachowaniem.

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Źródło:
Reuters, PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami. Temperatura w weekend w cieniu sięgnie nawet 32 stopni Celsjusza. Wydano ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia.

Gorąco będzie trudne do zniesienia. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Gorąco będzie trudne do zniesienia. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w wyniku eksplozji butli z helem w samochodzie w Limie, stolicy Peru - informują lokalne media. Sprawę bada policja. Butle z helem są używane do napełniania balonów.

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Źródło:
expreso.com, larepublica.pe

W niektórych miejscowościach gminy Krośnice w województwie dolnośląskim woda nie nadaje się do spożycia - poinformował Powiatowy Inspektor Sanitarny w Miliczu. Można ją wykorzystywać jedynie w celach sanitarnych. W próbkach zaobserwowano przekroczenie parametru mikrobiologicznego, czyli liczby bakterii grupy coli.

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Źródło:
PAP

Podzielić zachodnie społeczeństwa i "zaszczepić strach" - tak wygląda obecny plan Rosji i jej najnowszej odsłony wojny informacyjnej prowadzonej przeciwko demokracji. Dziennikarze portalu The Insider i tygodnika "Der Spiegel" dotarli do dokumentów rosyjskiej agencji wywiadu zagranicznego (SWZ FR). Wynika z nich, że Rosjanie skupiają się na publikowaniu fałszywych informacji i podszywają się pod radykalne europejskie i ukraińskie siły polityczne. 

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Źródło:
PAP

- To sytuacja bez precedensu - mówił w "Faktach po Faktach" Krzysztof Śmiszek (Lewica), komentując doniesienia o naciskach wywieranych przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni. - Działanie premiera Morawieckiego jest działaniem antypaństwowym, co jest zawstydzające dla byłego premiera - stwierdził Michał Kobosko (Polska 2050).

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

Źródło:
TVN24

Odpowiednie pismo dziś, jutro wystosuję do Prokuratury Krajowej. Powinno zostać wszczęte śledztwo i wniosek o uchylenie immunitetu - zapowiedział w "Tak jest" wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Chodzi o orzeczenie NSA z czerwca stwierdzające, że decyzja byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie przygotowania wyborów korespondencyjnych rażąco naruszyła prawo.

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Sąd rejonowy umorzył postępowanie w sprawie nastolatka, który na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy wepchnął pod tramwaj 15-letnią Emilię.

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

Źródło:
tvn24.pl, Radio PiK

Z powodu pożarów, do których dochodzi w całej Kalifornii, 30 tysiącom mieszkańców tego amerykańskiego stanu nakazano ewakuację. Wysoka temperatura utrudnia walkę z ogniem. W piątek blisko połowa mieszkańców USA była objęta ostrzeżeniami związanymi z upałami.

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Źródło:
PAP, Reuters

Tajwańskie ministerstwo obrony wykryło w piątek nagły wzrost aktywności chińskiej armii wokół wyspy. W ciągu nieco ponad trzech godzin odnotowano 26 samolotów wojskowych, w tym J-16. Premier Cho Jung-tai apelował wcześniej do Chin o nieeskalowanie napięć w Cieśninie Tajwańskiej.

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Źródło:
PAP

Zakończony w czwartek szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy miał być świadectwem globalnego współdziałania Chin i Rosji. Jednak Azja Środkowa, gdzie szczyt się odbył, doświadcza właśnie czegoś zupełnie innego: bezlitosnego zastępowania Rosji przez Chiny. Słabnący Kreml traci znaczenie w tym ważnym dla siebie regionie, dawniej części ZSRR, a o przejęcie jego roli starają się już nie tylko Chiny.

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Źródło:
tvn24.pl

W Hiszpanii trwa fala upałów. Na skutek udaru cieplnego w ostatnich dniach zmarły dwie osoby - poinformowały lokalne media.

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Źródło:
ENEX, diariodesevilla.es, wetteronline.de, tvnmeteo.pl

Od lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące osób sprzedających na platformach internetowych, takich jak Vinted, OLX czy Allegro. Informacje o wprowadzeniu nowych przepisów wywołały popłoch w sieci. Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów i ekspertów podatkowych o to, jakie dokładnie konsekwencje będą miały nowe przepisy dla użytkowników tak zwanych platform marketplace.

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska nauczycielka, która wykorzystywała seksualnie dwóch nieletnich uczniów, a z jednym z nich zaszła w ciążę, usłyszała wyrok sześciu i pół roku więzienia. Sędzia podczas rozprawy mówiła o "celowym przekroczeniu granic właściwego postępowania". Jeden z pokrzywdzonych odczytał w sądzie oświadczenie.

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Włoskie media informują o wypadku w górach w okolicach miejscowości Calasca Castiglione w Piemoncie. Nie żyje 41-latka, która najpierw przypadkiem zaczepiła o elementy kolejki linowej, a pociągnięta przez nią runęła 100 metrów w dół.

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Źródło:
La Stampa, Corriere della Sera

Politycy Prawa i Sprawiedliwości krytykują wszelkie działania prokuratury i organów państwa związane z wyjaśnianiem nieprawidłowości za poprzednich rządów. A poseł Piotr Gliński twierdzi stanowczo, że w czasach Zjednoczonej Prawicy "prawo nie było łamane". Przypominamy więc 10 najgłośniejszych przykładów naruszania prawa za poprzednich rządów.

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Źródło:
Konkret24

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl
Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl