16-letni Eryk zginął, gdy wracał ze szkoły. 19-latek skazany

16-latek został śmiertelnie pobity
Śmiertelne pobicie 16-latka w Zamościu. Trzy osoby z zarzutami (materiał z 3.03.2023)
Źródło: TVN24
16-letni Eryk został śmiertelnie pobity, gdy wracał ze szkoły. Motywem napaści miało być rzekome naśmiewanie się z jednej z koleżanek. Po ponad dwóch latach zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie.

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał we wtorek wyrok 12 lat i jednego miesiąca pozbawienia wolności dla Daniela G. za pobicie śmiertelne 16-letniego Eryka w Zamościu (Lubelskie). Sędzia Mariusz Młoczkowski podczas ogłoszenia wyroku podał, że utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok dla 19-letniego Daniela G. Na poczet kary zaliczył mu okres wcześniejszego pozbawienia wolności. Uzasadnienie wyroku – podobnie jak proces – pozostało niejawne.

Oskarżycielką posiłkową w procesie była Iwona Kasprzak, matka Eryka. Po wyjściu z sądu powiedziała mediom, że wyrok jej nie zadowala. Swoje dalsze działania zamierza uzgodnić z adwokatem.

- Chodziło mi o sprawiedliwość - powiedziała Kasprzak. Jej zdaniem sprawa jej syna może być w przyszłości poruszana w innych podobnych sytuacjach. - Tutaj też chodziło o to, żeby nie mieli furtki młodociani ludzie, którzy będą bezkarni - dodała.

Obrońca Daniela G. adwokat Andrzej Maleszyk uważa, że kara powinna być łagodniejsza. Zastrzegł, że z prawomocnym wyrokiem nie ma dyskusji.

- Sąd nie podzielił mojego poglądu, że powinno się jednak tego mężczyznę potraktować bardziej jako młodocianego niż dorosłego i wymierzył karę w granicach górnego ustawowego zagrożenia - stwierdził adwokat.

Pierwszy wyrok został zaskarżony

W sierpniu 2024 r. Sąd Okręgowy w Zamościu skazał Daniela G. na 12 lat i miesiąc pozbawienia wolności w systemie terapeutycznym za udział w pobiciu o charakterze chuligańskim i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego zgonem Eryka. Orzekł również 100 tys. zł nawiązki dla matki zmarłego.

Nieletnich Szymona J. i Arkadiusza P. sąd uznał za winnych czynu karalnego pobicia o charakterze chuligańskim, a nieletnią Gabrielę P. za winną pomocnictwa. Zdecydował o umieszczeniu ich w zakładzie poprawczym, ale zawiesił wykonanie orzeczenia na dwa lata. W tym czasie pozostają pod nadzorem kuratora.

Wyrok ten zaskarżyli: obrońca Daniela G., prokuratura i pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, tj. matki zmarłego chłopaka. Podobnie jak w przypadku pierwszej instancji, sąd wyłączył jawność rozprawy, m.in. ze względu na ochronę nieletnich sprawców.

Prawomocny wyrok miał zapaść na początku czerwca, ale pojawiły się wątpliwości dotyczące obsady składu orzekającego. Był w nim sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie, któremu zakończyła się delegacja do orzekania w sądzie apelacyjnym, dlatego jego miejsce musiał zająć inny sędzia. Ponowny proces odwoławczy ruszył 17 lipca.

Zginął w drodze ze szkoły

W lutym 2023 r. na osiedlu Planty przy ul. Józefa Piłsudskiego w Zamościu grupa młodzieży pobiła wracającego ze szkoły 16-letniego Eryka. Sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Mimo reanimacji prowadzonej przez załogę karetki pogotowia życia chłopaka nie udało się uratować. Motywem napaści miało być rzekome naśmiewanie się z jednej z koleżanek.

Prokuratura oskarżyła 17-letniego wówczas Daniela G. o zabójstwo z zamiarem ewentualnym i o pobicie. Podczas śledztwa przyznał się wyłącznie do pobicia. Pozostałych troje nieletnich, którzy w dniu zdarzenia mieli 16 lat - Szymona J. i Arkadiusza P. - śledczy oskarżyli o udział w pobiciu, a Gabrielę P. o pomocnictwo.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: