Adam Bodnar: maile ze skrzynki Dworczyka mną wstrząsnęły

Źródło:
TVN24
Adam Bodnar o ujawnionym mailu Michała Dworczyka o rozmowach z Julią P: sprawy, które dotyczą bardzo konkretnych sytuacji obywateli
Adam Bodnar o ujawnionym mailu Michała Dworczyka o rozmowach z Julią P: sprawy, które dotyczą bardzo konkretnych sytuacji obywateliTVN24
wideo 2/6
Adam Bodnar o ujawnionym mailu Michała Dworczyka o rozmowach z Julią P: sprawy, które dotyczą bardzo konkretnych sytuacji obywateliTVN24

Były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar komentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 opublikowaną treść maila szefa KPRM Michała Dworczyka, który miał konsultować z prezes Trybunału Konstytucyjnego Julią Przyłębską działania TK. - Okazało się, że przedstawiciel Rady Ministrów rangi szefa kancelarii negocjuje z prezesem Trybunału Konstytucyjnego, kiedy mają być wydane wyroki czy raczej kiedy mają być one opóźnione - mówił Bodnar. Dodał, że mail ten nim "wstrząsnął".

Według opublikowanej w zeszły poniedziałek treści maila szef KPRM Michał Dworczyk miał konsultować z prezes Trybunału Konstytucyjnego Julią Przyłębską działania Trybunału. "Mateusz, odwiedziłem dziś (wkrótce po Twojej rozmowie) p. Julię P. Omówiłem z panią prezes 3 tematy" - miał napisać Dworczyk do premiera Mateusza Morawieckiego. "Trzy tematy" miały dotyczyć wyroków oczekujących w TK na rozstrzygnięcie.

Dworczyk został zapytany o prawdziwość maili. Odpowiedział jednym zdaniem (nagranie z 6 lipca)
Dworczyk został zapytany o prawdziwość maili. Odpowiedział jednym zdaniem (nagranie z 6 lipca)TVN24

Bodnar: konkretne problemy konkretnych setek tysięcy ludzi

O sprawie mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 w poniedziałek Adam Bodnar, były Rzecznik Praw Obywatelskich. Stwierdził, że ujawnione maile nim "wstrząsnęły". - Wcześniej wiedzieliśmy o różnych spotkaniach, o różnych kontaktach pani prezes Julii Przyłębskiej z przedstawicielami władzy, a tu się okazało, że przedstawiciel Rady Ministrów rangi szefa kancelarii negocjuje z prezesem Trybunału Konstytucyjnego, kiedy mają być wydane wyroki czy raczej kiedy mają być one opóźnione. Co więcej, są to sprawy, które dotyczą bardzo konkretnych sytuacji obywateli Rzeczypospolitej - mówił.

- Konkretne problemy konkretnych setek tysięcy ludzi przekładające się na pieniądze, gdzie władza negocjuje z sądem konstytucyjnym, że te wyroki mają po prostu nie być wydane, ponieważ będzie to powodowało takie, a nie inne koszty dla budżetu państwa - powiedział Bodnar.

Bodnar: jesteśmy zdani tylko i wyłącznie na łaskę i niełaskę tych, którzy stanowią prawo

Zdaniem byłego RPO tym, co dzieje się z TK, powinien przejmować się każdy obywatel. - Zwykły obywatel to jest także emeryt, który został poszkodowany złymi przepisami, źle uchwalonymi, to jest obywatel, który został pokrzywdzony Polskim Ładem, to jest obywatel, którego dotykają skomplikowane przepisy podatkowe, to jest obywatel, który nie jest w stanie się obronić w różnych sprawach, ponieważ przepisy są skonstruowane pod dyktando ministra sprawiedliwości. Słowem każdy z nas, w zależności od różnej sytuacji, może być tym zwyczajnym obywatelem. Wtedy my powinniśmy mieć oczekiwanie, że ktoś za nas załatwi nasze sprawy, że ktoś za nas skontroluje te wadliwe przepisy, które były uchwalone czasami w pośpiechu, czasami przez nieuwagę, poprzez pewną niedbałość legislacyjną, a na końcu to my płacimy, ponieważ to nasze prawa są uregulowane tak, a nie inaczej. To my dostajemy mniejszą emeryturę - wyjaśnił.

- Jeżeli nie mamy Trybunału Konstytucyjnego, który jest w stanie zrobić to niezależnie, to znaczy, że nie ma kto nas ochronić, że jesteśmy zdani tylko i wyłącznie na łaskę i niełaskę tych, którzy stanowią prawo, które o nas decyduje - zaznaczył Bodnar.

Dodał, że były sprawy, w których dochodziło do manipulowania składami TK. - To były w większości sprawy o charakterze politycznym, dotyczące czy to ustroju prokuratury, czy nowelizacji Kodeksu postępowania karnego. Ja w tych sprawach występowałem, ale po tym, jak już miałem wrażenie, że nie ma sensu kontynuowanie tych spraw, ponieważ te składy są układane po to tylko, aby nie było żadnego zdania odrębnego, to takie sprawy wycofywałem z Trybunału. Nie chciałem po prostu doprowadzić do pogłębienia kryzysu prawnego, chciałem jednocześnie dać szansę sądom na to, aby mogły bezpośrednio stosować konstytucję, a nie były związane jakimś kolejnym nieszczęsnym wyrokiem - tłumaczył.

Bodnar o sytuacji z Rypina: absolutnie skandaliczne i niedopuszczalne

Bodnar skomentował też sytuację z Rypina (woj. kujawsko-pomorskie), gdzie w sobotę odbyło się spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim. Nie wszyscy zostali jednak na nie wpuszczeni. Ponadto w trakcie spotkania burmistrz Rypina Paweł Grzybowski z rąk jednego z mężczyzn wyrwał transparent z krytycznym wobec premiera hasłem. Mężczyzna trzymał tekturę z narysowaną karykaturą przedstawiającą Mateusza Morawieckiego i napisem: "Pinokio notoryczny kłamca".

Problem z wejściem na spotkanie z premierem
Problem z wejściem na spotkanie z premieremTVN24

- Niestety tak to coraz częściej wygląda, że jakakolwiek krytyka władzy jest uciszana - powiedział Bodnar. - To jest absolutnie skandaliczne i niedopuszczalne i w ogóle sobie nie wyobrażam, jak może ktoś, kto pełni funkcję publiczną, jest burmistrzem, został wybrany przez mieszkańców, odpowiada w stosunku do tych mieszkańców, jest urzędnikiem, który ma być pewnym wzorem cnót, zachowywać się właśnie w taki sposób, że komuś wyrywa plakat - ocenił.

- Te protesty przeciwko władzy i zakazy protestów też mogą przybierać formę legislacyjną - zwrócił uwagę Bodnar. Przypomniał o ustawie o zgromadzeniach cyklicznych, która zakazuje organizowania kontrmanifestacji.

Spotkanie z Mateuszem Morawieckim w Rypinie. Burmistrz wyrwał krytyczny wobec premiera transparent
Spotkanie z Mateuszem Morawieckim w Rypinie. Burmistrz wyrwał krytyczny wobec premiera transparentTVN24

Autorka/Autor:mart/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24