Opinie i wydarzenia
Georgette Mosbacher: Polska na zawsze pozostanie w moim sercu
Najważniejszą rzeczą dla mnie był program ruchu bezwizowego, ponieważ włączenie do niego Polski obiecywało już kilku prezydentów, a poza tym uważałam, że obowiązek wizowy dla Polaków był po prostu bez sensu - mówi ustępująca ze stanowiska ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher w rozmowie z Piotrem Kraśko. - Wydaje mi się, że tajemnica polegała na tym, że była to od zawsze gotowa napisana czarno na białym jasna sekwencja działań. Nie trzeba było niczego zgadywać. To było konkretnie spisane i wystarczyło te kroki realizować, by doprowadzić do zniesienia wiz - tłumaczy. - Polska na zawsze pozostanie w moim sercu i zawsze będziecie mieć we mnie sojusznika - zapewnia odchodząca ambasador. Na koniec rozmowy Georgette Mosbacher dziękuje wszystkim Polakom za serdeczne przyjęcie i poczucie bezpieczeństwa: - Zawsze czułam się tu mile widziana i to zabiorę ze sobą - podsumowuje.