Tak jest
Marcin Bosacki, Marcin Kulasek
Dlaczego nie ma składu osobowego komisji do zbadania sprawy używania Pegasusa? - Wczoraj złożyliśmy protest przeciwko wszystkim czterem zgłoszonym przez PiS kandydatom i prezydium Sejmu podzieliło nasze wątpliwości co do bezstronności tych osób do badania Pegasusa - odpowiedział w programie "Tak jest" w TVN24 Marcin Bosacki (KO). Jak podkreślił, "nie mogą w tej sprawie oceniać działań rządu, w tym Ministerstwa Sprawiedliwości, osoby, które były w to zamieszane". Przypomniał, że wyznaczeni przez PiS kandydaci to "trzech wysokich funkcjonariuszy Suwerennej Polski - dwóch wiceministrów i jeden szef gabinetu politycznego ministra z czasów, kiedy to ministerstwo przekazało z Funduszu Sprawiedliwości, który miał pomagać ofiarom przestępstw, 25 milionów na zakup Pegasusa w 2017 roku". Marcin Kulasek (Nowa Lewica) zaznaczył, że "nie można być sędzią we własnej sprawie" i jego zdaniem "PiS pomyliło bycie świadkami z byciem śledczymi". - Na pewno na świadków będziemy chcieli powołać pana Kamińskiego i Wąsika, nawet gdyby mieli siedzieć nadal w więzieniu i pan prezydent by ich jednak jeszcze nie ułaskawił - powiedział.