Anna Górska, Paulina Hennig-Kloska

Według prezydenta Andrzeja Dudy "mamy dzisiaj dwóch poważnych kandydatów do stanowiska premiera - Mateusza Morawieckiego i Donalda Tuska". - Czytałam takie komentarze, że prezydent stara się o nagrodę Nobla z matematyki, bo odwraca tutaj proporcje - skomentowała w programie "Tak jest" w TVN24 Anna Górska (senatorka Lewica Razem). Jak kontynuowała, "my wszyscy deklarowaliśmy, zarówno KO, Trzecia Droga, jak i Lewica, że my w tym bloku stanowimy większość, jest wyłoniony kandydat na premiera i należy powierzyć misję tworzenia rządu opozycji demokratycznej". Paulina Hennig-Kloska (Polska 2050, Trzecia Droga) przyznała, iż obawiała się, że "rozmowy z panem prezydentem są po prostu fasadowe, że chce skupić na sobie tylko i wyłącznie uwagę mediów, opinii publicznej". - W gruncie rzeczy jest pod ogromnym naciskiem Nowogrodzkiej i będzie wykonywał polecenia, które stamtąd płyną - dodała. Podkreśliła, że prezydent, "będąc głową państwa, powinien stanąć po stronie werdyktu wydanego przez obywateli".