Tak jest
Ryszard Kalisz, dr Michał Laskowski
Czy można się odwoływać od wyroków komisji do spraw badania wpływów rosyjskich? O to Andrzej Morozowski pytał swoich gości w pierwszej części programu "Tak jest" w TVN24. - Mamy tutaj tryb jednoinstancyjny. Od decyzji tej komisji nie można w żaden sposób się odwołać - odpowiedział Ryszard Kalisz, były minister spraw wewnętrznych i administracji. Jak wskazał, "jako że jest to organ administracji rządowej, to jest możliwa skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, ale ta skarga dotyczy tylko legalności, a nie kwestii winy". - Sąd administracyjny będzie sprawdzał, czy postępowanie przy wydaniu tej konkretnej decyzji było zgodne z tą ustawą, którą podpisał w poniedziałek prezydent - wyjaśnił Kalisz. Zaznaczył również, że "nie ma tam żadnego prawa do obrony, to czysta inkwizycja". Dr Michał Laskowski, prezes Izby Karnej SN, zwrócił uwagę, że "kontrola sądu administracyjnego to jest zupełnie co innego niż kontrola odwoławcza w postępowaniach karnych czy innych postępowaniach represyjnych". Jego zdaniem "tutaj mamy niewątpliwie do czynienia z postępowaniem represyjnym i taka kontrola może po czasie stwierdzić, że doszło do jakichś uchybień, ale decyzja komisji będzie natychmiast wykonalna i będzie pociągać za sobą określone skutki, zwłaszcza polityczne". - To jest iluzja, że jest tam jakaś kontrola - dodał.