Tak jest

Jacek Nizinkiewicz, Justyna Dobrosz-Oracz

W sondażu wyborczym dla "Rzeczpospolitej" PiS może liczyć na 22-procentowe poparcie, Koalicja Obywatelska na 17,4 procent, a ruch samorządowy "Tak! Dla Polski" na 10,7 procent, gdyby jego lista była liczona osobno od KO. - Ten sondaż wywołał ogromną awanturę na zapleczu Platformy Oywatelskiej, bo zadziałał jak płachta na byka i część członków Platformy uznała go, jako próbę kreowania się na nowy byt polityczny - mówiła Justyna Dobrosz-Oracz ("Gazeta Wyborcza") w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24. Zwróciła uwagę, iż "nieprzypadkowo pojawiły się oświadczenia Rafała Trzaskowskiego i Jacka Karnowskiego, w których mówią, że nie będą budować żadnej nowej partii politycznej obok Platformy". Jacek Nizinkiewicz ("Rzeczpospolita") wyjaśnił, że to jest sondaż zrobiony na zlecenie stowarzyszenia "Tak! Dla Polski" i "oni rzeczywiście dodali sobie do nazwy Rafała Trzaskowskiego, którego nie ma w tej nazwie". - Chodzi o to, żeby podnieść sobie poparcie, ponegocjować przed ułożeniem list wyborczych i wzmocnić pozycję samorządowców - tłumaczył Nizinkiewicz.