Opinie i wydarzenia
"Jest za wcześnie, aby ogłaszać pokonanie powodzi we Wrocławiu"
Jest za wcześnie, aby ogłaszać pokonanie powodzi we Wrocławiu - powiedział premier w czasie czwartkowego posiedzenia sztabu kryzysowego. - Wolałbym, żebyśmy wytrzymali nerwowo i starali się możliwie trafnie odgadywać ten trend - mówił, odnosząc się do prognoz wzrostu stanu rzek. Informował, że będzie udzielana pomoc przez żołnierzy z Niemiec. Apelował o zgłaszanie dezinformacji o wysadzaniu wałów przeciwpowodziowych. - Nikt nigdzie nie ma zamiaru niczego wysadzać - podkreślił. Wcześniej Szef IMGW Robert Czerniawski poinformował, że obecnie przez Wrocław nadal przechodzi fala kulminacyjna, lecz sytuacja "powinna się stabilizować". - Na ten moment trzeba się przygotować na sytuację w Brzegu Dolnym - podkreślił. Prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska podała, że w sytuacji, gdyby poziom Odry podniósł się o 26 cm, to zostanie uruchomiony kanał Odra Widawa. Największy problemem są przesiąki z wału przed powodziowego na rzece Mała Panew w miejscowości Czarnowąsy. Kopczyńska mówiła, że istnieje ryzyko zalania przepompowni ścieków oraz domu pomocy społecznej, w którym przebywają również dzieci. Dowódca WOT powiedział, że przygotowują się do ewakuacji DPSu w Czarnowąsach. Natomiast policja podała, że w związku z szabrownictwem zatrzymano dziesięć osób. Jeden ze złodziei miał obrabować śpiących ratowników na kwotę tysiąca złotych. Minister infrastruktury informował, że trwają prace nad budową mostu w Głuchołazach. Nadbrygadier Michał Kamieniecki, który przejął zarządzanie kryzysowe w Stroniach i w Lądku, mówił, że została zniszczona infrastruktura wodna i komunalna. - W obu miejscowościach jest organizowana pomoc humanitarna - powiedział.