Opinie i wydarzenia

Premier o katastrofie w kopalni Pniówek: sytuacja jest bardzo ciężka

Już wiemy, że 5 osób nie żyje, 7 jest jeszcze uwięzionych w kopalni; prócz tego jest ponad 20 osób w szpitalu z ciężkimi poparzeniami - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w kopalni Pniówek w Pawłowicach. W należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło minionej nocy do dwóch wybuchów metanu. - Słowa grzęzną w gardle, bo wiemy już, że pięć osób nie żyje, siedem jest jeszcze uwięzionych w chodnikach kopalni. Prócz tego jest ponad 20 osób w szpitalu z ciężkimi poparzeniami - mówił premier. Jak stwierdził, po północy nastąpił wybuch doprowadzając do zawalenia części chodników i prawdopodobnie pierwszego zgonu. - To wszystko jeszcze będzie bardzo dokładnie sprawdzane, badane - zaznaczył. Dodał, że "ratownicy poszli na pomoc tym osobom, które zostały uwięzione, ale niestety potem, gdzieś około 3 w nocy nastąpił drugi wybuch i ten wybuch odciął kilku ratowników i doprowadził do wielu ran, oparzeń wśród wielu górników".

20.04.2022
Długość: 5 min