Robert Biedroń

Premier Mateusz Morawiecki i politycy PiS spotkali się ze Zbigniewem Ziobro i posłami jego ugrupowania w sprawie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. - Ziobro nie ma żadnych kompetencji, żeby podejmować tego typu decyzje. Jego politycy opowiadają banialuki. Dla Polski kilka miliardów złotych to są jakieś tam pieniądze? - zastanawiał się w "Kropce nad i" w TVN24 Robert Biedroń, eurodeputowany i współprzewodniczący Lewicy. Przypomniał, że każdy Polak traci prawie sześć tysięcy złotych. Dzięki środkom z KPO moglibyśmy mieć 20 procent więcej inwestycji rocznie przez okres funkcjonowania Krajowego Planu Odbudowy. – Tu są sami źli policjanci w tej grze. Wszyscy za to zapłacimy – skwitował toczący się spór w rządzie. Gość Moniki Olejnik mówił też o zbliżających się wyborach, a także o "cudzie" na Orlenie. Dlaczego w ubiegłym roku paliwa nie były tańsze? – Co wie były wójt Pcimia o Kaczyńskim i Morawieckim, że pozwalają mu na tak wiele? – pytał Robert Biedroń.