Kropka nad i 

Szymon Hołownia

We wtorek w Sejmie przepadła forsowana przez prezesa PiS nowa ustawa covidowa, zwana lex Kaczyński. - Kaczyński nie ma już większości w Sejmie nie tylko do tej ustawy. Na razie, jak widać, nie odważa się poddać pod głosowanie immunitetu Mariana Banasia (prezesa NIK - red.), bo też wie, że nie ma tam większości- ocenił w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia. Dodał, że "w miarę jak Kaczyński będzie słabł" to Mateusz Morawiecki, Jacek Sasin i środowisko Beaty Szydło będą się "szarpać coraz bardziej". - Jest ta walka buldogów pod dywanem tak naprawdę o schedę po Jarosławie Kaczyńskim – skwitował.

 

Lider Polski 2050 komentował też prezydencki głos w sprawie Izby Dyscyplinarnej. – Ta propozycja Andrzeja Dudy jest zmianą szyldu, który będzie wisiał. Zmiana Izby Dyscyplinarnej na zmianę odpowiedzialności zawodowej, rozproszenie neo-sędziów po innych Izbach, to tak naprawdę jest kosmetyka, make up – powiedział Szymon Hołownia. Uważa, że "komunikat, który prezydent wysłał" jest "próbą wejścia prezydenta Dudy do gry w polityce międzynarodowej" oraz być może chce być tym, który odblokuje dla Polski pieniądze z Planu Odbudowy. - Prezydent podpisał ustawy, które teraz chce zmieniać. Jest współodpowiedzialny za ten chaos – ocenił.