Jeden na jeden
Andrzej Domański
Dodatkowy deficyt to niemal w całości podwyżki dla nauczycieli - mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 Andrzej Domański (minister finansów, PO) o podniesieniu deficytu budżetowego z 164 do 184 miliardów złotych. Pytany przez Agatę Adamek o rekordową kwotę na Fundusz Kościelny, uzasadniał, że wynika ona ze wzrostu płacy minimalnej i "w tej chwili nie ma zgody w koalicji na jego likwidację". Domański zapewnił również, że "żadne trzy miliardy złotych na TVP nie popłyną". - Pieniądze na TVP są wstrzymane, dokonamy audytu finansów. Wtedy będziemy podejmować dalsze kroki - powiedział. Minister finansów wypowiedział się też na temat Jacka Kurskiego, tłumacząc, że nie będzie przez niego wskazany jako reprezentant w Banku Światowym. Podkreślił przy tym, że "międzynarodowe instytucje nie mogą być przechowalnią dla byłych polityków". - Zapraszamy Kurskiego z powrotem do Warszawy - dodał. Mówiąc o NBP, zaznaczył, że "dla rynku finansowego istotne jest to, że nie ma wojny między ministerstwem finansów a NBP". Według Andrzeja Domańskiego "inflacja w pierwszej połowie 2024 roku będzie stopniowo schodziła".