Andrzej Halicki, Zbigniew Bogucki

Karol Nawrocki stwierdził, że dziś nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze, ani w Unii Europejskiej, ani w NATO. - On nie zawsze musi mieć takie samo zdanie, jakie ma Prawo i Sprawiedliwość, bo jest kandydatem obywatelskim - uzasadniał w programie "Tak jest" w TVN24 Zbigniew Bogucki. Poseł PiS zapewniał, że Nawrocki "chce wspierać Ukrainę w tych dążeniach, ale stawiamy własne warunki, chociażby kwestię rozwiązania ekshumacji na Ukrainie". Zaznaczył, że wypowiedź kandydata PiS na prezydenta "to jest powtórzenie słów, które powiedział wicepremier w rządzie Donalda Tuska", Władysław Kosiniak-Kamysz. Andrzej Halicki uznał, że chce "zdementować cytat wicepremiera". - Ja się dziwię, że pan tak twardo staje przy tym, co powiedział Nawrocki, bo to jest sprzeczne z polską racją stanu - powiedział. W przekonaniu posła KO "jedyne zdanie prawdy, które Bogucki powiedział, jest to, że Ukraińcy muszą rozliczyć się ze swoją przeszłością, bo rzeź wołyńska jest faktem historycznym". - Dziś mamy informacje o postępie w tym procesie, czyli możliwość pierwszych ekshumacji - dodał.