Rafał Trzaskowski w Strzelinie

Rządzący skazują szpitale powiatowe albo na olbrzymie problemy, albo na zamknięcie - podkreślił w poniedziałek w Strzelinie (woj. dolnośląskie) kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Według niego problemy lecznic powiatowych zaczęły się po wprowadzeniu w 2017 sieci szpitali. Odnosząc się do sytuacji szpitala w Strzelinie Trzaskowski powiedział, iż mimo że samorząd wywiązał się z zobowiązania i przeznaczył dodatkowe środki na działalność lecznicy, to NFZ nie wywiązał się ze swoich zobowiązań, a prezydent Andrzej Duda nie udzielił zadeklarowanego wcześniej wsparcia. - Dzisiaj szpital jest w upadłości i jest zagrożony zamknięciem - podkreślił.

- Jeśli zostanę prezydentem, będę wywierał presję na rządzących, by rozwiązywali najważniejsze problemy. Będę pobudzał rząd do działania, będę składał projekty ustaw, będę interweniował. Będę jak dręczące sumienie i będę im przypominał o każdym szpitalu powiatowym, który próbują likwidować. Będę się upominał o prawa wszystkich obywateli. Bo moim szefem i moją szefową będziecie właśnie wy - tłumaczył.

06.07.2020
Długość: 17 min