Co najmniej 60 ciał wyciągnięto z opuszczonej kopalni. Nie wiadomo, ile więcej jest pod ziemią

Źródło:
PAP, Reuters
Nielegalni górnicy opuszczają zamkniętą kopalnię w RPA. Dziesiątki zmarłych
Nielegalni górnicy opuszczają zamkniętą kopalnię w RPA. Dziesiątki zmarłychReuters
wideo 2/3
Nielegalni górnicy opuszczają zamkniętą kopalnię w RPA. Dziesiątki zmarłychReuters

Zwłoki co najmniej 60 osób wydobyto już na powierzchnię z opuszczonej kopalni złota w Republice Południowej Afryki - poinformowała policja. Uratowano również 106 żywych górników. Nie wiadomo, ile jeszcze osób może znajdować się pod ziemią, wcześniejsze szacunki mówiły o kilkuset pozostających w kopalni nielegalnych górnikach.

Akcja ratunkowa w opuszczonej kopalni złota w Stilfontein w RPA została rozpoczęta w poniedziałek. Wszyscy uratowani górnicy zostali na powierzchni natychmiast aresztowani za nielegalne wydobycie cennego kruszcu. Rzeczniczka policji Athlenda Mathe oświadczyła w środę, że wśród aresztowanych jest 67 obywateli Mozambiku, 26 obywateli Lesotho i 11 obywateli Zimbabwe.

Dziesiątki ciał w opuszczonej kopalni

Nie wiadomo ilu zmarłych i żywych znajduje się wciąż w kopalni. W poniedziałek prawnicy reprezentujący rodziny uwięzionych mówili o co najmniej 400 osobach wciąż przebywających pod ziemią. Od sierpnia ubiegłego roku do 12 stycznia łącznie aresztowano ponad 1576 osób, które same wyszły z kopalni - podał portal południowoafrykańskiego dziennika "Times Live".

Dla wielu z przebywających w kopalni górników akcja ratunkowa rozpoczęta została zbyt późno. Na nagraniach, zarejestrowanych po jej rozpoczęciu, widać wiele znajdujących się w kopalni ciał. Dwa nagrania zrobione telefonem komórkowym udostępnili dziennikarzom w poniedziałek obrońcy praw górników, którzy twierdzili, że filmy otrzymali w miniony piątek od osób, którym udało się wydostać na powierzchnię.

Według agencji Reutera, której reporter widział oba filmy, na jednym z nich widać stosy ciał kilkudziesięciu górników, owiniętych w worki i folię, oraz żywych górników, którzy wciąż znajdują się pod ziemią i błagają o pomoc. Drugi film pokazywał górników bez koszul, wyglądających na bardzo wychudzonych, z wystającymi żebrami.

Dramat w nieczynnej kopalni złota w RPA
Dramat w nieczynnej kopalni złota w RPAReuters

ZOBACZ TEŻ: Tysiące górników ukrywa się pod ziemią. "Ci ludzie umierają"

Opuszczona kopalnia złota

Przypominający olbrzymią ocembrowaną studnię szyb opuszczonej kopalni w Stilfontein, położonej około 140 km na południowy zachód od Johannesburga, jest głęboki na ponad 2,5 tys. metrów.

W poniedziałek ratownicy usunęli z niego prowizoryczne rusztowanie z liną, która przed kilkoma miesiącami posłużyła górnikom do zejścia pod ziemię i zainstalowali profesjonalną metalową klatkę, której napęd i wciągarka znajdują się na wielkim zaparkowanym przy szybie pojeździe. - Cała operacja może potrwać do 16 dni - powiedział dyrektor firmy ratunkowej Mannas Fourie południowoafrykańskiemu „Sunday Times”.

Akcja ratownicza w RPAKIM LUDBROOK/PAP/EPA

Nielegalni górnicy uwięzieni pod ziemią

Przebywające w opuszczonej kopalni złota w Stilfontein osoby to tak zwani zama zamas – "ci, którzy próbują" w języku zulu. To często obcokrajowcy nie posiadający formalnego prawa do przebywania ani pracy w RPA, oskarżani przez lokalne społeczności o bandytyzm, a przez policję ścigani za nielegalny pobyt, nielegalne wydobywanie surowców i uczestnictwo w zorganizowanych gangach.

W połowie listopada policja otoczyła jedyny dostęp do szybu i zablokowała możliwość dostarczania znajdującym się na dole ludziom żywności i wody, chcąc zmusić uwięzionych do wyjścia na powierzchnię, aby ich aresztować.

Policja wydała wówczas komunikat, że niektórzy górnicy mogą być uzbrojeni, co stanowiłoby zagrożenie dla pomagających im ratownikom. Górnicy odpowiedzieli, że sami wyjdą, gdy odejdzie policja. Patowa sytuacja została przerwana w miniony piątek, gdy władze RPA i policja warunkowo zezwoliły na akcję ratowniczą.

Nielegalni górnicy opuszczają zamkniętą kopalnięKIM LUDBROOK/PAP/EPA

ZOBACZ TEŻ: Nazywają ich zama zamas, są uwięzieni w kopalni. Niektórzy już nie żyją

Nielegalne wydobycie złota

Nielegalne wydobycie złota jest częstym procederem w RPA. Firmy zamykają nierentowne kopalnie, a nieformalne grupy górników wchodzą nielegalnie na ich teren szukając pozostałych złóż. Grupy często schodzą pod ziemię na wiele miesięcy. Zabierają ze sobą zapasy żywności i wody oraz generatory prądu, ale polegają także na wsparciu pozostałych górników na powierzchni, którzy mają im pomóc i dostarczyć dodatkowe zapasy - wyjaśnił portal publicznego radia amerykańskiego NPR.

Autorka/Autor:asty//mm

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA - Kim Ludbrook