Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump odwiedzi w ramach swojej pierwszej podróży zagranicznej Arabię Saudyjską, Izrael i Watykan - informują w czwartek amerykańskie media. Wyjazd zakończy w Brukseli, gdzie weźmie udział w szczycie NATO i na Sycylii, gdzie zaplanowano spotkanie przywódców państw G7.
W pierwszą podróż zagraniczną od czasu objęcia prezydentury Donald Trump wybierze się jeszcze w tym miesiącu. Zakończy ją udziałem w szczycie NATO w Brukseli (25 maja) oraz spotkaniu przywódców państw G7 na Sycylii.
Co mówi pierwsza podróż o priorytetach administracji?
Jak podkreślają amerykańskie media, kierunek pierwszej zagranicznej prezydenckiej wizyty jest zazwyczaj sygnałem priorytetów, jakie przyświecają danej administracji. Trudno zatem uznać za zaskakujące, że Trump uda się do Izraela, z którym - jak obiecywał w czasie kampanii - Stany Zjednoczone będą stały "ramię w ramię". Od czasu objęcia prezydentury wskazywał natomiast, że chciałby doprowadzić do porozumienia izraelsko-palestyńskiego.
W lutym Trump przyjął w Białym Domu premiera Izraela Benjamina Netanjahu. W środę natomiast prezydenta Palestyny Mahmuda Abbasa.
Pierwszym przystankiem Trumpa będzie jednak Arabia Saudyjska, gdzie zgodnie z zapowiedzią cytowanych przez Reutersa urzędników amerykańskiej administracji spotka się z przedstawicielami regionu, którzy są zaniepokojeni "problemami związanymi z terroryzmem i szkodliwym działaniem Iranu". Podobne opinie cytuje portal telewizji NBC News - wizyta w Arabii Saudyjskiej ma pomóc w wypracowaniu długoterminowej strategii walki z radykalizacją w regionie, lepszym skoordynowaniu wysiłków zmierzających do eliminacji tzw. Państwa Islamskiego i izolacji Iranu.
Udział w szczycie NATO również będzie dla Trumpa ważnym krokiem - odnotowują amerykańskie media. W czasie kampanii wyborczej kandydat republikanów krytykował Sojusz. W zeszłym miesiącu stwierdził jednak, że nie uważa już organizacji za "przestarzałą", choć wciąż utrzymuje, iż pozostałe państwa członkowskie powinny wydawać więcej na obronność.
Przed przylotem do Brukseli, gdzie będzie odbywał się szczyt, Trump odwiedzi Watykan. Zostanie przyjęty na audiencji przez papieża Franciszka 24 maja. Spotkanie rozpocznie się wyjątkowo wyjątkowo wcześnie: o godzinie 8.30. Trump spotka się także z watykańskim sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem i szefem dyplomacji arcybiskupem Paulem Gallagherem - ogłoszono w komunikacie Stolicy Apostolskiej.
W czasie kampanii wyborczej Franciszek powiedział - nie wymieniając nikogo z nazwiska - że "ktoś, kto by to nie był, kto chce wznosić mury, a nie budować mosty, nie jest chrześcijaninem". Trump wziął wypowiedź do siebie i stwierdził, że "jeśli Watykan zostanie zaatakowany przez ISIS (tzw. Państwo Islamskie), (...), to papież będzie żałował i modlił się, by to Donald Trump był prezydentem, bo wtedy by się to nie wydarzyło".
Po wyborze Trumpa Franciszek wysłał nowemu prezydentowi gratulacje i zapewnił, że będzie się modlił, by jego decyzje "były kierowane bogactwem duchowych i etycznych wartości, które ukształtowały historię Amerykanów (...).
Autor: kg\mtom / Źródło: Reuters, Politico, NBC News