Bata Pictoris b - jakkolwiek nazwa tej planety brzmi tajemniczo, ona sama już taka tajemnicza nie jest. - Naukowcy po raz pierwszy dokonali bezpośrednich obserwacji wizualnych planety poza Układem Słonecznym - poinformował dr Markus Kasper z European Southern Observatory.
Obserwacji planety Beta Pictoris b, która jest tzw. gazowym olbrzymem, okrążającej młodą gwiazdę Beta Pictoris, dokonano przy pomocy teleskopu VLT (Very Large Telescope) w Chile. Teleskop ten służy badaniu odległych rejonów Wszechświata.
Mimo, że obiekt obserwowano już od dłuższego czasu, dopiero teraz ustalono ponad wszelką wątpliwość że jest to planeta.
Jak powiedział dr Kasper, Beta Pictoris b ma masę dziewięciokrotnie większą od Jowisza - największej planety w Układzie Słonecznym.
12 milionów lat - wiek niemowlęcy
Gwiazda wokół której krąży, nosi nazwę także Beta Pictoris i jest odległa o ok. 60 lat świetlnych od Ziemi. Jest to gwiazda niezwykle młoda, liczy zaledwie 12 mln lat, czyli. W skali życia gwiazd jest w "wieku niemowlęcym".
Otacza ją wciąż tzw. dysk protoplanetarny złożony z gazu i pyłu, w którym tworzą się młode planety.
Planeta Beta Pictoris b obiega swoją gwiazdę w odległości 8-15 Jednostek Astronomicznych (1 Jednostka Astronomiczna równa się odległości Ziemi od Słońca), czyli mniej więcej w odległości Saturna od Słońca.
Obserwacje naukowców
W artykule opublikowanym na łamach naukowego magazynu "Science Journal", grupa astronomów pod kierownictwem dr Anne-Marie Lagrange z uniwersytetu Josepha Fouriera, napisała, że obserwacje, zdają się potwierdzać tezę, iż planety typu Jowisza, czyli gazowych olbrzymów, powstają wokół gwiazd znacznie wcześniej niż początkowo sądzono.
Pojawiają się one już po 10-12 milionach lat od powstania gwiazdy, czyli bardzo wcześnie. Ponadto naukowcy wskazali, że ilustrują one różnorodność systemów planetarnych, ale także ich wspólne cechy.
Według dr Lagrange, rezultaty badań i obserwacji dają cenne wskazówki dotyczące formowania się gazowych olbrzymów, zarówno w Układzie Słonecznym jak i poza nim.
Wcześniej obecność innych układów planetarnych wykrywano przy pomocy obserwacji pośrednich, a więc rejestrując zakłócenia widma światła emitowanego przez gwiazdę lub jej ruchu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ESO/A.-M. Lagrange