Co najmniej 12 osób zostało zabitych i ponad 30 ciężko rannych w wyniku wybuchu bomby w centralnej części somalijskiego miasta Baidowa. Gubernator regionu, Abdifitah Mohamed Gesey, potwierdził, że większość ofiar to kobiety i dzieci.
Bomba została włożona do małego koszyka i ukryta na ruchliwym rynku w centrum miasta. Gesey obwinia o atak islamskie siły al-Shabaab, jednak jak dotąd żadna organizacja nie przyznała się do zamachu.
Był to drugi wybuch w Somalii w przeciągu pięciu dni. W ubiegłym tygodniu kobieta zamachowiec-samobójca zabiła osiem osób w ataku na Teatr Narodowy w stolicy Mogadiszu. Wśród ofiar znaleźli się przewodniczący Somalijskiego Komitetu Olimpijskiego i szef Somalijskiej Federacji Piłkarskiej.
Źródło: BBC News