Socjolog kontra matematyk. Historyczna dogrywka wyborcza w Rzeszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Kandydaci i kandydatki na włodarzy miast zabiegają o poparcie przed drugą turą
Kandydaci i kandydatki na włodarzy miast zabiegają o poparcie przed drugą turąTVN24
wideo 2/4
Kandydaci i kandydatki na włodarzy miast zabiegają o poparcie przed drugą turąTVN24

Takich wyborów w Rzeszowie jeszcze nie było. Po raz pierwszy od dwóch dekad, aby wybrać gospodarza stolicy Podkarpacia, potrzebna jest wyborcza dogrywka. Zmierzą się w niej ubiegający się o reelekcję Konrad Fijołek, który startuje z własnego komitetu i Waldemar Szumny, kandydat PiS. W piątek staną do ostatniej przed ciszą wyborczą debaty. Poprowadzi ją Jacek Strojny, który odpadł z wyścigu do ratusza, ale może rozdawać karty w nowej radzie miasta.

Konrad Fijołek (KWW Rozwój Rzeszowa), popierany przez Platformę Obywatelską, Polskę 2050, Nową Lewicę i partię Zieloni, w pierwszej turze wyborów samorządowych, która odbyła się 7 kwietnia, uzyskał 37,91 proc. poparcia. Waldemar Szumny z PiS dostał 23,24 proc. Obaj 21 kwietnia zmierzą się w wyborczej dogrywce o fotel prezydenta Rzeszowa.

Obecność kandydata PiS w drugiej turze wyborów to spore zaskoczenie. Exit poll na kontrkandydata Fijołka w wyborczej dogrywce typował Jacka Strojnego, głównego krytyka rządów Fijołka, kandydata na prezydenta ruchu miejskiego Razem dla Rzeszowa.

Zaskoczeniem jest też sama wyborcza dogrywka, której w stolicy Podkarpacia nie było od dwóch dekad. Jeszcze większym będzie, jeśli wybory wygra Waldemar Szumny, wtedy Rzeszów po raz pierwszy w historii będzie miał prezydenta z PiS. I byłoby to największe miasto "zdobyte" przez przedstawiciela tej partii.

Czytaj też: Druga tura w Rzeszowie z niespodzianką

Zaskakująco rozkłada się także podział mandatów w nowej radzie miasta. PiS zdobył ich 9, a proprezydencki klub Rozwój Rzeszowa stracił większość i ma tylko 5 mandatów. Wcześniej miał ich 14 i mógł samodzielnie rządzić.

7 mandatów przypadło KO, 4 przedstawicielom ruchu miejskiego Stowarzyszenie Razem dla Rzeszowa. Rozkład sił w radzie przedstawia się więc nadzwyczaj ciekawie. Niezależnie od tego, który z kandydatów wygra wybory, aby skutecznie realizować swój program wyborczy, będzie musiał szukać w radzie koalicjantów.

Żółta kartka dla Fijołka?

Wynik pierwszej tury to zdaniem Waldemara Szumnego jasny sygnał, że mieszkańcy i mieszkanki Rzeszowa nie oceniają prezydentury ubiegającego się o reelekcję Fijołka zbyt wysoko. - Rzeszowianki i rzeszowianie chcą zmiany. 7 kwietnia pokazali Konradowi Fijołkowi czerwoną kartkę - mówił kandydat PiS na prezydenta stolicy Podkarpacia 11 kwietnia podczas konferencji prasowej.

- To przede wszystkim jest jednak cały czas zwycięstwo - ripostował kilka dni później w programie "Tak jest" w TVN24 ubiegający się o reelekcję Konrad Fijołek.

Matematyka jest jednak nieubłagana. W 2021 roku Fijołek wygrał przedterminowe wybory zorganizowane po rezygnacji ze stanowiska wieloletniego prezydenta Tadeusza Ferenca, w pierwszej turze zyskując poparcie ponad 56 proc. wyborców. A za przeciwnika miał przecież namaszczonego przez odchodzącego Ferenca Marcina Warchoła, polityka bliskiego Zbigniewowi Ziobrze. Wynik, który osiągnął 7 kwietnia, jest bisko o 20 punktów procentowych niższy. Trudno więc oprzeć się wrażeniu, że rzeszowianie rządami Fijołka są zawiedzeni.

Konrad Fijołek rządzi miastem od niespełna trzech lat. Trafił na trudny czas: najpierw pandemia COVID-19, później agresja Rosji na Ukrainę, regularna wojna za wschodnią granicą i tysiące uchodźców i uchodźczyń z ogarniętego wojną kraju, którzy m.in. w stolicy Podkarpacia szukali pomocy i schronienia. Ale Rzeszów zdał ten egzamin z solidarności, a prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał za to stolicy Podkarpacia tytuł miasta-ratownika

Socjolog kontra matematyk

Konrad Fijołek ma 47 lat, z wykształcenia jest socjologiem, od listopada 2001 roku do 2021 roku nieprzerwanie zasiadał w radzie miejskiej, w latach 2006-2010 był też jej wiceprzewodniczącym. W latach 1998-2005 był działaczem Sojuszu Lewicy Demokratycznej, stał na czele rzeszowskich struktur tej partii. Później stał się jednym z liderów skupionego wokół prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca komitetu Rozwój Rzeszowa.

Waldemar Szumny ma 56 lat. Z wykształcenia jest matematykiem. Pracował jako nauczyciel akademicki na Politechnice w Rzeszowie. Aktualnie jest zatrudniony w Kancelarii Zarządu Województwa Podkarpackiego. Od 1998 roku jest miejskim radnym, a od 2019 wiceprzewodniczącym Rady Miasta Rzeszowa. Od 2001 roku w strukturach Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj też: Wyborcza dogrywka w Rzeszowie. "Obaj kandydaci mają niemal równe szanse"

Poparcie z Polski dla Fijołka

Konrad Fijołek nie należy do żadnej partii politycznej. Do wyborów idzie z poparciem "Koalicji 15 października". Aby wesprzeć go przed drugą turą wyborów, do Rzeszowa przyjechał m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Swoje poparcie przekazał Fijołkowi także poseł PSL Adam Dziedzic, jeden z jego kontrkandydatów w pierwszej turze wyborów prezydenckich.

Trzaskowski podczas spotkania w Rzeszowie mówił, że Fijołek musi zwyciężyć, aby "było można normalnie współpracować na linii samorząd-rząd".

"W ostatnich ośmiu latach właściwie wszystkie decyzje były upolitycznione. Rząd PiS-u rozdawał pieniądze tylko tym, którzy z nim współpracowali. W tej chwili mamy zupełnie inną sytuację, a mianowicie walczymy o to, żeby finanse samorządów były całkowicie uniezależnione od rządu" - mówił.

W wyniku Polskiego Ładu i reformy samorządowej PiS - jak wyliczył Konrad Fijołek - miasto straciło 350 milionów złotych. Mimo trudności radzie miasta udało się przygotować rekordowy, ponad dwumiliardowy budżet na 2024 rok. Przeciwko niemu zagłosowali wszyscy radni PiS, w tym Waldemar Szumny.

Szumny z poparciem marszałka z PiS Władysława Ortyla

Waldemar Szumny od lat należy do PiS. Nie ukrywa, że ideowo najbliżej jest mu do partii Jarosława Kaczyńskiego. Na konferencjach prasowych - przynajmniej tych zorganizowanych do środy, 17 kwietnia, u jego boku próżno było jednak szukać wsparcia topowych polityków Prawa i Sprawiedliwości.

- My, rzeszowianie, nie potrzebujemy polityków z Warszawy, Gdańska, z centrali. Te wybory są lokalne, miejscowe - komentował kandydat PiS na prezydenta Rzeszowa podczas jednej z nich, nawiązując do wizyty Trzaskowskiego i Dulkiewicz w Rzeszowie.

Kandydaturę Szumnego na prezydenta Rzeszowa poparł jednak marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl. - Mieszkańcy potrzebują prezydenta kompetentnego, doświadczonego. Prezydenta, który będzie słuchał i rozumiał ich potrzeby i problemy. Takim człowiekiem właśnie jesteś. Twoje doświadczenie samorządowe, urzędnicze, pracownika uczelni powoduje, że możesz śmiało starać się o tę prezydenturę - mówi w krótkim nagraniu marszałek Ortyl.

Sam Szumny zapowiedział zaś, że współpraca z samorządem województwa podkarpackiego będzie kluczowa dla jego prezydentury.

Fijołek na trybunach, Szumny w ogrodzie

Hasło wyborcze Fijołka to "Rzeszów jest najważniejszy", takie samo, z którym startował w przedterminowych wyborach w 2021 roku. "Przed polityką tą dużą i małą, interesami poszczególnych grup, Rzeszów jest zawsze najważniejszy" - podkreśla Fijołek.

Hasło Szumnego to "Rzeszów. Da się". Ma symbolizować działanie i dynamikę. Zdaniem kandydata PiS, miasto nie ma już impetu w działaniu, którym kiedyś się szczyciło. I właśnie to trzeba - jego zdaniem - zmienić. "Temu sprzyja świetne położenie Rzeszowa - autostrada, port lotniczy i niezbędna infrastruktura" - mówił podczas jednej z konferencji prasowych Szumny.

Obaj kandydaci prowadzą intensywną kampanię wyborczą. Kandydat PiS od początku postawił na bezpośrednie spotkania, Fijołek - jak relacjonują mieszkańcy - na osiedlach zaczął pojawiać się dopiero po pierwszej turze wyborów.

Obaj większą aktywność wykazują także w mediach społecznościowych i to z tego narzędzia korzystają najchętniej, aby promować swój program wyborczy i docierać z nim do odbiorców.

Ale nie tylko, bo na profilach obu kandydatów można także zobaczyć zdjęcia z prywatnych aktywności. Z profilu "Waldemar Szumny nowym prezydentem Rzeszowa" dowiadujemy się m.in., że kandydat PiS na prezydenta stolicy Podkarpacia lubi prace w przydomowym ogrodzie, w napiętym grafiku znalazł też czas, aby poukładać drewno na opał i zadbać o trawnik. Na zdjęciach często pozuje ze swoim psem, owczarkiem Wendy.

U Fijołka na stronie "Konrad Fijołek Prezydent Rzeszowa" przeważają zdjęcia z konferencji prasowych i spotkań wyborczych z mieszkańcami.

Obaj kandydaci w mediach społecznościowych chętnie relacjonują swój udział w wydarzeniach sportowych. Z Facebooka dowiadujemy się, że Waldemar Szumny wybrał się na wyścigi żużlowe Stali Rzeszów. Żużel to jeden ze sportów, z którego kiedyś słynęła stolica Podkarpacia.

Fijołek z kolei - jak wynika z zamieszczanych na Facebooku relacji - lubi wybrać się na mecz Asseco Resovii - miejscowej drużyny siatkarskiej, która siedmiokrotnie sięgała po tytuł mistrza Polski. Kibicował także siatkarkom Rysic Rzeszów w rozgrywkach Tauron Ligi. Wziął też udział w piłkarskich derbach Rzeszowa.

Sposób na korki? Nowe drogi i bilet za złotówkę

Tematy, który zdominowały kampanię wyborczą w Rzeszowie to korki w mieście, transport publiczny, inwestycje drogowe i szeroko pojęte bezpieczeństwo.

Problem korków w stolicy Podkarpacia ciągnie się od lat, ale szczególnie uporczywy stał się w kilku ostatnich. Rzeszów szybko się rozrasta. W mieście i jego okolicach swoje siedziby lokują nowe firmy, a to wiąże się z napływem pracowników. W ciągu dwóch ostatnich lat Rzeszów przyjął też około 30 tysięcy uchodźców i uchodźczyń z Ukrainy, którzy po wybuchu wojny w ich kraju zamieszkali w stolicy Podkarpacia.

Aby rozładować korki, Konrad Fijołek stawia na budowę nowych dróg. To już się dzieje, bo trwa budowa Wisłokostrady, która połączy południe Rzeszowa z północą i drogą ekspresową S19. Dzięki niej z ruchu samochodowego odciążone zostanie centrum Rzeszowa.

Czytaj też: W tych miastach odbędzie się druga tura wyborów

- Lada dzień ruszy też budowa połączenia ulic Krzyżanowskiego z Wieniawskiego, które usprawni komunikację na osiedlach Słocina i Zalesie - informuje Fijołek.

W planie jest też połączenie ul. Warszawskiej ze strefą przemysłową Dworzysko i dalej z ul. Krakowską. Wspólnie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad ma powstać obwodnica północno-wschodnia, która połączy S19 z dawną drogą krajową nr 4. Nowa trasa odciąży z ruchu ul. Lwowską, rondo Pobitno, a także lokalne ulice na osiedlach Pobitno, Wilkowyja i Załęże.

- Ważnym przedsięwzięciem będzie także budowa drogi południowej z nowym mostem na Wisłoku, od ul. Podkarpackiej do Jana Pawła II - podkreśla ubiegający się o reelekcję prezydent.

Waldemar Szumny z kolei chce wprowadzić bilet roczny za 365 zł (za złotówkę dziennie) na komunikację miejską, co ma zachęcić rzeszowian i rzeszowianki do tego, aby z samochodów przesiedli się do autobusów; tworzyć węzły przesiadkowe, co skróci długości tras oraz budować parkingi Park&Ride na obrzeżach miasta.

Obaj kandydaci w swoich programach mają także usprawnienie funkcjonowania komunikacji miejskiej. Konrad Fijołek zamierza wprowadzić nową siatkę połączeń, ma być więcej linii, po których kursować ma więcej autobusów.

Waldemar Szumny z kolei uważa, że funkcjonowanie komunikacji publicznej można usprawnić poprzez "racjonalizację sieci linii autobusowych" - czyli lepsze dostosowanie rozkładu jazdy do potrzeb mieszkańców, szczególnie peryferyjnych osiedli. Marzy mu się także, aby po stolicy Podkarpacia kursował tramwaj.

Obaj kandydaci mają w swoich programach usprawnienie funkcjonowania komunikacji publicznej Konrad Krajewski/Shutterstock

Bezpieczeństwo

Obaj kandydaci na prezydenta Rzeszowa sporo miejsca poświęcali kwestii szeroko pojętego bezpieczeństwa i obaj wielokrotnie podkreślali, że zapewnienie go mieszkańcom i mieszkankom miasta to dla nich jeden z priorytetów.

Fijołek podkreśla, że jego celem na najbliższą kadencję jest budowa schronów i miejsc schronienia. - Mam zapewnienie wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, że rząd zainwestuje w budowę takich miejsc, szczególnie w Rzeszowie, który jest miastem strategicznym - mówi nam. Podkreśla, że obecność wojsk NATO w Rzeszowie sprawia, że jest jednym z najbardziej chronionych miast. - Mamy zapewnienie, że tak będzie nadal - dodaje.

Ale to nie wszystko. W 2022 roku w stolicy Podkarpacia utworzono Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego i Monitoringu Miasta Rzeszowa, które działa 24 godziny na dobę, a w tym roku - pierwsze w Polsce scentralizowane Centrum Operacji Cyberbezpieczeństwa, które monitoruje stan bezpieczeństwa, a jednocześnie zapobiega incydentom związanym z bezpieczeństwem cybernetycznym, wykrywa je, analizuje i reaguje na nie. - To połączenie innowacji i nowoczesnego, kompleksowego myślenia o bezpieczeństwie - podkreśla walczący o reelekcję Fijołek.

Czytaj też: W niedzielę druga tura wyborów samorządowych. Tak będzie wyglądało to głosowanie

Waldemar Szumny m.in. na bezpieczeństwie oparł swoją kampanię wyborczą. Zaprezentował program "Bezpieczny Rzeszów", w którym w 12 punktach opisał działania "podnoszące bezpieczeństwo zewnętrzne rzeszowian". Planuje m.in. powołać pełnomocnika ds. bezpieczeństwa, postuluje także wprowadzenie dla rzeszowian cyklu wykładów i kursów dotyczących samoobrony i procedur ewakuacji. Pracowników urzędu miasta chce szkolić w zakresie cyberbezpieczeństwa. Zapowiada też przygotowanie analiz dotyczących budowy na terenie miasta, w razie wybuchu konfliktu, szpitala kontenerowego. 

Obaj kandydaci chcą też umacniać znaczenie geopolityczne stolicy Podkarpacia, co w kontekście trwającej za wschodnią granicą wojny jest niezwykle ważne.

5 kwietnia premier Donald Tusk powołał Radę ds. współpracy z Ukrainą. Do jej zadań należy m.in. koordynowanie polskich działań na rzecz odbudowy Ukrainy i zapewnienie jak największego udziału polskich przedsiębiorstw w powojennej rekonstrukcji tego kraju. Rada będzie współpracować m.in. z Grupą G7, Komisją Europejską i władzami Ukrainy. Przedstawicielstwo Rady od 15 kwietnia funkcjonuje też w Rzeszowie.

- Będąc hubem pomocowym, nawiązaliśmy kontakty z walczącymi miastami w Ukrainie, z dyplomatami, politykami z całego świata i te doświadczenia pomocowe będziemy w przyszłości łączyć z odbudową ukraińskich miast - podkreślił Fijołek.

W podobnym tonie w kampanii wypowiadał się kandydat PiS Waldemar Szumny. Przywoływał projekt przygotowany przez rzeszowskich radnych PiS - Hub Rzeszów, który ma "dać miastu możliwość ściągnięcia do Rzeszowa dużych firm tworzących wysokopłatne nowoczesne miejsca pracy" oraz "impuls do rozwoju ekonomicznego lokalnych firm i przedsiębiorstw".

Czytaj też: Prezydent bez poparcia walczy z kandydatem KO. "Prędzej zjem swoje stare trampki, niż wejdę z nim w koalicję"

Bulwary nad Wisłokiem

Sporo miejsca kandydaci do Ratusza poświęcili także ochronie terenów zielonych w Rzeszowie m.in. w kontekście zabudowy Żwirowni i bulwarów nad Wisłokiem. W jednym z ulubionych przez rzeszowian i rzeszowianek miejsc rekreacyjnych decyzją byłego prezydenta Tadeusza Ferenca stanęły wieżowce, co spotkało się z ogromnym niezadowoleniem i krytyką mieszkańców.

Mądrzejsi o te doświadczenia kandydaci w swoich programach wyborczych zapewniali, że będą chronić miejską zieleń przed chaotyczna zabudową. Jakakolwiek zabudowa ma się odbywać zgodnie z planami zagospodarowania przestrzennego. Bulwary nad Wisłokiem i Żwirownia mają "służyć mieszkańcom".

Fijołek zapowiedział m.in. budowę sześciu kolejnych parków. Jeden z nich powstanie na samym brzegu Wisłoka - będzie to plaża miejska połączona z zielenią. W planie ma też utworzenie Parku Dendrologicznego na wzgórzach Zalesia, rewitalizację parku na Słocinie i budowę kolejnych ścieżek nad Wisłokiem.

Czytaj też: Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Szumny zapowiedział budowę Parku Centralnego nad Wisłokiem, po drugiej stronie bulwarów. Ma się rozciągać się na 7 kilometrów, od terenów naprzeciw Lisiej Góry aż do Kopca Konfederatów. - Tereny zielone będą chronione, a budownictwo będzie odbywać się według planów zagospodarowania przestrzennego - zapewnił.

In vitro zostaje

W Rzeszowie funkcjonuje miejski program in vitro wprowadzony po tym, jak PiS wycofał jego finansowanie z budżetu centralnego. Dzięki niemu w stolicy Podkarpacia urodziło się już pierwsze dziecko, kolejnych sześć jest "w drodze". Nowy rząd przywrócił finansowanie tej metody z budżetu centralnego. Fijołek zaznacza, że o tym, czy program będzie kontynuowany w Rzeszowie z pieniędzy z budżetu miasta, zdecydują sami mieszkańcy. - Jeśli uznają, że chcą, aby ten nasz rzeszowski program nadal funkcjonował - będzie kontynuowany - zadeklarował.

Finansowanie metody in vitro z budżetu miasta zamierza także utrzymać Waldemar Szumny. - Nie zamierzam nic zmieniać w tej kwestii - zapewnił nas.

Czytaj też: W samorządach będzie więcej kobiet. "Jest poprawa, ale nie ma rewolucji"

Pierwsze decyzje

Po zaprzysiężeniu na urząd prezydenta Rzeszowa Fijołek chce kontynuować rozpoczęte działania, tym bardziej że rządził miastem przez niepełną kadencję. Jak jednak podkreśla, to wystarczyło, żeby w Rzeszowie powstało kilkaset inwestycji i przedsięwzięć wartych ponad miliard złotych. - Prawie pół miliarda złotych to wartość już realizowanych w stolicy Podkarpacia inwestycji drogowych - podkreśla ubiegający się o reelekcję Fijołek. Bo to w drogi - jak podkreśla - miasto musi mocno zainwestować, żeby odkorkować coraz bardziej zaludniający się Rzeszów.

Z kolei Szumny planuje rozpocząć urzędowanie od powołania trzech zastępców, bezpartyjnych specjalistów z odpowiednią wiedzą i dużym doświadczeniem. "Ta decyzja pozwoli mi błyskawicznie zająć się kilkoma kluczowymi problemami związanymi m.in. z komunikacją, istniejącym chaosem urbanistycznym i zagospodarowaniem przestrzennym, z uporządkowaniem kwestii planowanych terenów zielonych" - wyliczał Szumny.

Były kontrkandydat poprowadzi debatę wyborczą

Szumny i Fijołek spotkali się w kilku debatach wyborczych. Obie przebiegły spokojnie, nie było między nimi ostrych spięć czy tarć. Najciekawiej zapowiada się jednak piątkowa debata, którą poprowadzi... jeden z kontrkandydatów Fijołka i Szumnego w wyścigu do fotela prezydenta Rzeszowa, Jacek Strojny.

Strojny, który do wyborów szedł z poparciem Stowarzyszenia Razem dla Rzeszowa, wprowadził do rady czterech radnych i przy aktualnym układzie politycznych sił wiele wskazuje na to, że wciąż to on może rozdawać karty w radzie miasta.

W środę zaprosił Szumnego i Fijołka na "polityczną kawę", aby porozmawiać z nimi o przyszłości Rzeszowa i tematach istotnych dla jego mieszkańców. W piątek będzie moderował ostatnią przed ciszą wyborczą debatę kandydatów na prezydenta Rzeszowa. Tematy, jakie mają zostać poruszone, to m.in. gospodarka, komunikacja, w tym transport zbiorowy i kluczowe inwestycje oraz zagospodarowanie przestrzenne miasta.

"Polityczna kawa" Jacka Strojnego z Władysławem Szumnym (z lewej) i Konradem Fijołkiem Stowarzyszenie Razem dla Rzeszowa

Autorka/Autor:ms/PKoz

Źródło: tvn24.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24