Jest akt oskarżenia przeciwko Kamińskiemu i Wąsikowi

Maciej Wąsik, Mariusz Kamiński
Jest akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi
Źródło: TVN24
Stołeczna prokuratura okręgowa skierowała w czwartek do Sądu Rejonowego dla Warszawy - Śródmieścia akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba.

Prokuratura zarzuca, że Kamiński i Wąsik nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych i pod koniec grudnia 2023 roku wykonywali obowiązki posłów.

Prokurator Skiba przekazał, że oskarżeni 21 grudnia brali udział w obradach Sejmu, w tym w przeprowadzonych przez izbę niższą głosowaniach nr 141 - 147 oraz 28 grudnia 2023 roku w posiedzeniu sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych.

Jest to czyn z artykułu 244 Kodeksu karnego, czyli niestosowanie się do orzeczonych przez sąd zakazów, nakazów lub środków zabezpieczających. Oskarżonym grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

W początkach kwietnia Parlament Europejski uchylił Wąsikowi i Kamińskiemu immunitety.

- Oczekujemy, że w najbliższych tygodniach zostanie wyznaczony termin posiedzenia wstępnego, na którym wszelkie kwestie formalne zostaną ewentualnie rozpoznane. Ustalona zostanie lista kolejności przesłuchania kolejnych świadków i terminy rozpraw. Natomiast bierzemy pod uwagę, że wszystko może się zmieniać jak w kalejdoskopie. Jesteśmy na to przygotowani - powiedział prokurator Skiba w rozmowie z TVN24.

- Materiał dowodowy w naszej ocenie przemawia za tym, by kierować akt oskarżenia i oczekiwać adekwatnej kary - dodał.

Wyrok w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jako byłych szefów CBA, prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej z 2007 roku. Sąd orzekł wobec nich również pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Zarówno Kamiński, jak i Wąsik zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienie o wygaśnięciu mandatów obu posłów PiS w związku z ich prawomocnym skazaniem. Obaj politycy wnieśli odwołania od decyzji marszałka Sejmu, które Hołownia skierował do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.

Spór w Sądzie Najwyższym

W związku ze sporem wewnątrz SN sprawę Kamińskiego rozpatrzyła Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, która nie uwzględniła jego odwołania. Marszałek Sejmu opublikował postanowienie o wygaśnięciu jego mandatu i mandat po Kamińskim objęła w marcu 2024 roku Monika Pawłowska.

Z kolei wyznaczony do sprawy odwołania Wąsika w Izbie Pracy sędzia wydał postanowienie o przekazaniu jej do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która uchyliła postanowienie marszałka o wygaśnięciu mandatu Wąsika. Marszałek Hołownia powstrzymywał się z publikacją postanowienia w tej sprawie. Mandat po nim pozostawał nieobjęty.

Następnie izba ta uchyliła postanowienie o wygaśnięciu mandatu Kamińskiego. Było to możliwe, bo obaj politycy, niezależnie od ich odwołań wniesionych do Izby Pracy za pośrednictwem marszałka, skierowali odwołania także bezpośrednio do Izby Kontroli Nadzwyczajnej.

OGLĄDAJ: Pan K.
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

Uchylenie immunitetów w Parlamencie Europejskim

Kamiński i Wąsik wystartowali w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbyły się 9 czerwca 2024 roku i zdobyli mandaty europosłów. W związku z tym pod koniec czerwca 2024 roku mandat poselski po Wąsiku objęła Wioletta Kulpa.

W lipcu 2024 roku prokurator generalny skierował wnioski o uchylenie immunitetu Wąsikowi i Kamińskiemu. Prokuratura zakomunikowała, że "zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dostarczył podstawy do ustalenia", że Kamiński i Wąsik, mimo orzeczonego wobec nich prawomocnego zakazu pełnienia funkcji publicznych, nie zastosowali się do niego i wykonywali mandaty posłów poprzez wzięcie udziału w obradach Sejmu 21 grudnia 2023 roku, w tym w głosowaniach numer 141-147 oraz poprzez udział 28 grudnia 2023 roku w posiedzeniu sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych.

Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński na zdjęciu z 28 grudnia 2023 roku
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński na zdjęciu z 28 grudnia 2023 roku
Źródło: Leszek Szymański/PAP

Przypomniano wówczas, że jeszcze 18 kwietnia 2024 roku ustalenia te pozwoliły na przedstawienie Kamińskiemu i Wąsikowi zarzutów popełnienia przestępstw z artykułu Kodeksu karnego mówiącego sankcjach za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu między innymi zajmowania stanowiska w instytucjach państwowych.

Jak jednak latem zeszłego roku zaznaczała Prokuratura Krajowa, gdy wniosek o uchylenie immunitetów obu europosłów trafiał do Parlamentu Europejskiego, "na obecnym etapie postępowania zachodzi konieczność uzupełnienia europosłom przedstawianych im zarzutów, a następnie skierowanie aktu oskarżenia do sądu".

Obaj politycy odnosili się do sprawy po uchyleniu im immunitetów w PE. Kamiński oceniał, że zarzucane im czyny "pokazują w jaskrawy sposób, jak skrajnie upolityczniona" jest prokuratura zarządzana przez (ówczesnego ministra sprawiedliwości) Adama Bodnara; Wąsik stwierdził natomiast, że "nie ma bardziej politycznego wniosku" niż "ściganie posłów za wykonywanie swoich obowiązków".

OGLĄDAJ: Prawo i bezprawie
pc

Prawo i bezprawie

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: