- Tak zwany "Łuk Trumpa" - jak pisze BBC - miałby upamiętnić 250. rocznicę powstania kraju, którą Amerykanie będą świętowali w przyszłym roku.
- Według doniesień jego budowę mają sfinansować zwolennicy Trumpa i sam prezydent.
- Jak przekazało źródło CNN, to Trump "był pomysłodawcą projektu i uczestniczył w całym procesie na każdym etapie".
W zeszłym tygodniu podczas spotkania Donalda Trumpa z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem fotograf agencji AFP wykonał zdjęcie biurka w Gabinecie Owalnym, na którym umieszczone były modele łuku triumfalnego. To wzbudziło różne spekulacje i pytania o plany amerykańskiego przywódcy.
Teraz w sprawie pojawiło się więcej szczegółów. Jak pisze BBC, "nie jest niczym niezwykłym, że urzędujący prezydent lub pierwsza dama odnawiają Biały Dom, ale wydaje się, że Trump ma zamiar zainwestować w znacznie ważniejszy i widoczny projekt".
Jedna z makiet sfotografowanych na biurku prezydenta przedstawiała teren wokół pomnika Lincolna oraz łuk znajdujący się po przeciwnej stronie rzeki Potomak w Waszyngtonie, po drugiej stronie mostu. Na biurku stał również większy model łuku - z trzymającym pochodnię złotym aniołem i dwoma białymi orłami.
Trump: dlaczego jesteście zaskoczeni?
Telewizja CNN - powołując się na swoje źródła - podała, że administracja rozważa budowę łuku w ramach obchodów upamiętniających 250. rocznicę podpisania Deklaracji Niepodległości, która przypada w lipcu przyszłego roku.
Wysoki rangą urzędnik Białego Domu powiedział CNN, że łuk był pomysłem Trumpa. "To on był pomysłodawcą projektu i uczestniczył w całym procesie na każdym etapie" - powiedział urzędnik.
Sam Trump odniósł się do budowy łuku w środę w trakcie zbiórki funduszy na budowę sali balowej w Białym Domu. - Gdy jedzie się w stronę pomnika Lincolna, dosłownie czuć, że czegoś tam brakuje - mówił.
Zaprezentował przed zgromadzonymi kilka makiet pomnika w różnych rozmiarach i powiedział: - Będzie naprawdę piękny. Myślę, że będzie fantastyczny.
- To jest wizualizacja tego, jak będzie wyglądał. Macie trzy rozmiary - kontynuował, dodając, że jego zdaniem "największy będzie wyglądał najlepiej".
Tłum zareagował śmiechem, na co prezydent odparł: - Dlaczego jesteście zaskoczeni? W ten sposób zrobimy też coś dla miasta Waszyngton.
Portal BBC zauważył, że nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpocznie się budowa, ani ile będzie kosztować.
W stylu Trumpa
Portal Axios wspominał w minionym tygodniu, że Trump zdążył już ozdobić "niegdyś spartański" Gabinet Owalny licznymi złoceniami, ornamentami i obrazami, a Ogród Różany przed Białym Domem został pokryty płytami, na których ustawiono stoły i żółte oraz białe parasole.
>> "Złoto jest wszędzie", "wystrój jak u króla". Tak Trump zmienia Gabinet Owalny
Ponadto prezydent nakazał budowę sali balowej w Białym Domu. Ma ona kosztować 200 milionów dolarów i zostanie sfinansowana z datków od Trumpa i "innych darczyńców-patriotów".
Pod koniec sierpnia Trump podpisał rozporządzenie instruujące architektów budynków administracji federalnej, by budowali je w stylu klasycystycznym, inspirowanym starożytną Grecją i Rzymem.
Biały Dom wyjaśnił, że w wyjątkowych przypadkach dopuszczalne są inne style, ale muszą one "wyrażać godność, energię i stabilność amerykańskiego rządu" i zdobyć uznanie opinii publicznej. Administracja ma być informowana o projektach odbiegających od klasycyzmu.
Amerykański Instytut Architektów wyrażał "poważne zaniepokojenie", podkreślając, że budynki publiczne powinny odzwierciedlać różnorodność kulturową i geograficzną kraju.
Autorka/Autor: akr/akw
Źródło: CNN, BBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL