Platforma Obywatelska ma nowy pomysł na finansowanie ugrupowań politycznych - zamiast dotacji z budżetu dobrowolne wpłaty podatników. Polacy mogliby sami decydować o przekazaniu 1 proc. podatku wybranej partii, informuje "Newsweek".
Według tygodnika prace nad odpowiednim projektem już trwają. - To byłoby dobre rozwiązanie, bo o wysokości sumy, jaka trafiałaby do partii politycznych, decydowaliby sami Polacy - zachwala pomysł szef klubu parlamentarnego PO i jednocześnie przewodniczący sejmowej komisji finansów Zbigniew Chlebowski. - Ale ostateczną decyzję w tej sprawie podejmiemy w styczniu, po konsultacji z całym klubem, zastrzega.
1 proc. do tej pory zostawialiśmy organizacjom charytatywnym W myśl wstępnych założeń tak jak dziś przy składaniu zeznania podatkowego PIT można zdecydować o przekazaniu 1 proc. płaconego podatku na rzecz organizacji charytatywnej, podatnik analogicznie deklarowałby dobrowolną wpłatę na rzecz wybranej partii. Pomysł nie podoba się dr. Markowi Migalskiemu, politologowi z Uniwersytetu Śląskiego. - To niedopuszczalne, by jakikolwiek urzędnik państwowy, w tym przypadku skarbowy, wiedział, jakie są preferencje wyborcze podatnika. Może to rodzić pokusę utrudniania życia osobom, które poprą "niewłaściwe" ugrupowanie, ostrzega. Zdaniem Migalskiego, proponowane regulacje mogą zostać zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego.
Źródło: newsweek.com
Źródło zdjęcia głównego: TVN24