"Albo walniemy w ścianę, albo nam się uda wrócić na właściwą drogę z niewielkimi obrażeniami"

Źródło:
TVN24
Prof. Horban: jesteśmy bardzo blisko ściany
Prof. Horban: jesteśmy bardzo blisko ścianyTVN24
wideo 2/21
Prof. Horban: jesteśmy bardzo blisko ścianyTVN24

Bez obrażeń się w tej chwili już nie obejdzie. Obrażenia to są zgony, ciężkie zachorowania i olbrzymie kłopoty służby zdrowia - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Andrzej Horban, główny doradca premiera do spraw walki z COVID-19. Dodał, że w kontekście walki z rozprzestrzeniającym się koronawirusem "jesteśmy bardzo blisko ściany".

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 27 143 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. To najwyższy bilans dobowy od początku epidemii w Polsce. Resort przekazał także informację o śmierci 367 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. Łącznie w Polsce zakażenie potwierdzono u 466 679 osób, z których zmarły 6842.

Dzień wcześniej natomiast premier Mateusz Morawiecki ogłosił listę nowych obostrzeń, które zaczną od soboty (część od poniedziałku) obowiązywać w Polsce. Mówił także o ewentualnym wprowadzeniu w Polsce "całkowitego lockdownu". Dodał, że obecnie rząd wciska "hamulec bezpieczeństwa".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

"Jesteśmy bardzo blisko ściany"

Profesor Andrzej Horban, krajowy konsultant do spraw chorób zakaźnych, szef specjalnej grupy rządowych doradców epidemiologicznych i główny doradca premiera ds. walki z COVID-19, mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 o sytuacji epidemicznej w kraju.

Zakaz przemieszczania, zamknięte salony fryzjerskie i część sklepów. Jak może wyglądać narodowa kwarantanna? >>>

- Jesteśmy bardzo blisko ściany i słusznie pan premier i pan minister zdrowia (Adam Niedzielski - red.) powiedział: włączamy hamulce - mówił Horban. Użył także samochodowej metafory, aby zobrazować obecną sytaucję.

- Wjeżdżamy na pobocze, łubu dubu - i właściwie jesteśmy w tej chwili w takim miejscu - nawet ci z tyłu, co nigdy nie zapinali pasów, zapinają pasy bezpieczeństwa ze strachu i albo walniemy w ścianę, albo nam się uda wrócić na właściwą drogę z niewielkimi obrażeniami - mówił. Doradca premiera ocenił przy tym, że "bez obrażeń się w tej chwili już nie obejdzie".

- Obrażenia to są zgony, ciężkie zachorowania i olbrzymie kłopoty służby zdrowia - wyjaśniał.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL

Prof. Horban: trochę ciężko jest zobaczyć w obecnej sytuacji światełko w tunelu, ale trochę je widać

Horban przyznał, że "trochę ciężko jest zobaczyć w obecnej sytuacji" światełko w tunelu, ale "trochę (je) widać".

Mówił także, iż "wydawało nam się, że jeżeli jest mniej nowych zakażeń, to już będzie lepiej. Liczyliśmy, że będzie około 20 tysięcy (zakażeń dziennie – red.). Niestety stało się inaczej, mamy dwadzieścia parę tysięcy - wskazywał. - Jutro założę się, że będzie już 30, a może, nie daj Boże, więcej w przyszłym tygodniu - dodał doradca premiera. 

- Bardzo prosimy o maseczki, dystans i niezakażenie innych. To jest proste - przekonywał gość TVN24. Jak zauważył, "jakoś się udało na wiosnę, a teraz się nie udaje". - Tutaj też oczywiście gra rolę zmiana wirusa. Ten wirus jest z jednej strony może mniej zjadliwy, bo nie zabija trzech procent (chorujących – red.) jak na początku, ale dwa czy półtora, natomiast jest bardziej zaraźliwy. W związku z tym mamy nie 500 osób zakażonych, tylko 30 tysięcy – powiedział prof. Horban.

Prof. Horban: trochę ciężko jest zobaczyć w obecnej sytuacji światełko w tunelu, ale trochę je widać
Prof. Horban: trochę ciężko jest zobaczyć w obecnej sytuacji światełko w tunelu, ale trochę je widaćTVN24

Prof. Horban: być może nawet gdyby nie było tych demonstracji, to koronawirus by się równie dobrze transmitował

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował w środę, żeby pozostać w domach, ponieważ - jak mówił - według analiz specjalistów z Uniwersytetu Warszawskiego każdego dnia wzrost liczby zakażeń na skutek protestów ulicznych może wynosić około 5 tysięcy osób.

Protesty w Polsce trwają od 22 października i są reakcją na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, na czele którego stoi Julia Przyłębska. TK uznał, że prawo do aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą.

Tymczasem we wtorek Interdyscyplinarne Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego opublikowało komunikat, w którym informuje, iż "nieuprawnione jest stwierdzenie, że z modelu ICM UW wynika, iż protesty uliczne mogą zwiększyć liczbę stwierdzonych przypadków z 25 tysięcy na 31".

CZYTAJ WIĘCEJ: Premier o wzroście zakażeń przez protesty. Uczeni: nasz model tego nie uwzględnia >>>

Profesor Horban mówił w "Faktach po Faktach", że "trwa dyskusja, czy demonstracje, czy spacerki nie spowodowały zaostrzenia tej sytuacji". - Jedni mówią, że nie, drudzy mówią, że tak. Dane z Europy Zachodniej, ze Stanów (Zjednoczonych – red.) pokazują, że jeżeli są tego typu demonstracje czy zbiór ludzi, to musi dojść do zakażenia - powiedział. Ocenił, że "to jest dyskusja akademicka".

- To jest bardzo prosty wirus, on się rozprzestrzenia bardzo gwałtownie i tyle. Reszta to jest dywagacja akademicka, więc ja bym ją zostawił - dodał.

Przekonywał, że "problem jest bardziej złożony". - Bo jeżeli demonstrują czy są w tego typu sprawach ludzie młodzi, to oni chorują bardzo łagodnie albo w ogóle nie chorują. Dowcip polega na tym, że oni idą potem do domu i zarażają sowich rodziców, zarażają swoich dziadków - mówił krajowy konsultant do spraw chorób zakaźnych.

Podkreślił jednak, że "wirus się po prostu transmituje w tej chwili powszechnie". - I myślę, że być może nawet gdyby nie było tych demonstracji, to on by się równie dobrze transmitował, żeby też nie było wątpliwości. Bo to są takie liczby transmisji i tak łatwo się ten wirus transmituje, że właściwie jesteśmy bardzo bliscy powiedzenia: ludzie siedźcie w domu, jeżeli nie chcemy totalnego załamania służby zdrowia - powiedział Horban.

Prof. Horban: być może nawet gdyby nie było tych demonstracji, to koronawirus by się równie dobrze transmitował
Prof. Horban: być może nawet gdyby nie było tych demonstracji, to koronawirus by się równie dobrze transmitowałTVN24

Autorka/Autor:akr/dap/kwoj

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Bangladesz walczy z najgorszą od lat epidemią dengi. W tym roku z powodu choroby zmarło ponad 400 osób. Wysoka temperatura i dłuższy sezon monsunowy powodują wzrost liczby infekcji, przez co szpitale borykają się z trudnościami, szczególnie na obszarach miejskich.

Najgorsza epidemia dengi od lat

Najgorsza epidemia dengi od lat

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Rosja przeprowadziła serię ataków na terytorium Ukrainy. Był to największy ostrzał powietrzny od sierpnia. Jak podał prezydent Wołodymyr Zełenski, wystrzelono 120 rakiet i 90 dronów. Celem był i tak już mocno osłabiony system energetyczny. Władze informują, że doszło do uszkodzeń sieci, jednak nie podają szczegółów. "Drony i pociski wymierzone w spokojne miasta, śpiących cywilów, krytyczną infrastrukturę. To jest prawdziwa odpowiedź zbrodniarza wojennego Putina dla wszystkich, którzy do niego ostatnio dzwonili i go odwiedzali" - skomentował szef MSZ Andrij Sybija.

Największy atak Rosji od miesięcy. 120 rakiet "w śpiących cywilów"

Największy atak Rosji od miesięcy. 120 rakiet "w śpiących cywilów"

Źródło:
PAP, Reuters

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych prawyborczą ankietę dla internautów, pisząc, że "w poniedziałek wyniki wielkiego sondażu, w piątek prawybory, a w sobotę ogłoszenie wyników". Wyniki ankiet zamieszczonych na platformie X i Instagramie różnią się od siebie. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

Przyszły tydzień w KO pod znakiem prawyborów. Premier sonduje wśród internautów. Kto prowadzi?

Przyszły tydzień w KO pod znakiem prawyborów. Premier sonduje wśród internautów. Kto prowadzi?

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Filipiny nawiedził szósty tajfun w ciągu miesiąca. Man-yi, określany jako supertajfun, przetoczył się przez główną wyspę Luzon. Teraz stwarza zagrożenie ulewnymi deszczami w regionie stołecznym Manili. Do tej pory ewakuowano ponad milion osób - podał Reuters.

Ewakuacja ponad miliona osób. Supertajfun uderzył

Ewakuacja ponad miliona osób. Supertajfun uderzył

Źródło:
Reuters, Rappler, PAP

Polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane w związku z atakiem, jaki Rosja przeprowadziła nad ranem między innymi na ziemie zachodniej Ukrainy. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało, że "naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości". Blisko trzy godziny później podano informację o zakończeniu działań patrolowych w powietrzu. "Uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej" - napisał DORSZ.

Poderwane polskie i sojusznicze myśliwce. W związku z atakami Rosji na zachodzie Ukrainy. Koniec akcji

Poderwane polskie i sojusznicze myśliwce. W związku z atakami Rosji na zachodzie Ukrainy. Koniec akcji

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Reuters

W Kalifornii wykryto pierwszy w Stanach Zjednoczonych przypadek nowego wariantu wirusa mpox. Stan zakażonej osoby się poprawia, przebywa w izolacji domowej.

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

Źródło:
Reuters

Z zajezdni autobusowej w Bydgoszczy zniknął autobus. Mężczyzna ruszył pojazdem na miasto i spowodował kolizję. Policjantom udało się go zatrzymać w podbydgoskich Białych Błotach.

Wszedł do zajezdni, odjechał autobusem, doprowadził do kolizji

Wszedł do zajezdni, odjechał autobusem, doprowadził do kolizji

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Jankowicach (województwo łódzkie). 47-latek spadł z quada. Zmarł na miejscu na skutek odniesionych obrażeń.

Stracił panowanie nad quadem i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu

Stracił panowanie nad quadem i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu

Źródło:
tvn24.pl
"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wielki port Chancay w pobliżu Limy, stolicy Peru, zbudowany, sfinansowany i kontrolowany przez państwową chińską firmę ma usprawnić transport towarów pomiędzy Azją a Ameryką Południową. Chińczycy zainwestowali w niego 1,3 miliarda dolarów. W czwartek otworzył go wirtualnie odwiedzający Peru przywódca Chin Xi Jinping.

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Źródło:
PAP

Komenda Stołeczna Policji opublikowała kilkuminutowe nagranie z Łukaszem Z., podejrzanym o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym zginął 37-letni mężczyzna i o ucieczkę z miejsca wypadku. W pewnym momencie na nagraniu słychać, jak mężczyzna mówi do nagrywającego go policjanta "weź pan się zawijaj z tą kamerą".

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

Źródło:
TVN24

Sytuacja na Ukrainie pogorszyła się dramatycznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Katarzyna Pisarska ze Szkoły Głównej Handlowej. Dodała, że obecnie po stronie ukraińskiej nie ma możliwości dogadania się z Rosją, bo agresorom "chodzi o zniszczenie narodu ukraińskiego". - Oni mają poczucie, że walczą o przetrwanie narodu. I z tym bardzo trudno jest o jakikolwiek kompromis - podkreśliła.

Profesor Pisarska: Ukraińcy walczą o przetrwanie narodu, z tym trudno o kompromis

Profesor Pisarska: Ukraińcy walczą o przetrwanie narodu, z tym trudno o kompromis

Źródło:
TVN24

Donald Trump nie może zakończyć wojny na Ukrainie samodzielnie, ale mógłby zacząć proces negocjacji między Moskwą a Kijowem - ocenił analityk dr Jamie Shea, były wysokiej rangi urzędnik NATO. Zastrzegł przy tym, że przyszły prezydent USA "lubi szybkie zwycięstwa" i "nie jest znany z skomplikowanych, długoterminowych negocjacjach". Ekspert stwierdził też, że Trump nie zdecyduje się na odcięcie pomocy dla Kijowa, bo znacznie osłabiłoby jego pozycję negocjacyjną. A - jak wskazywał - "Trump nie chce wyglądać na słabego i pozbawionego siły nacisku".

Co Trump zrobi z wojną i wsparciem dla Ukrainy? "Nie chce wyglądać na słabego i pozbawionego siły nacisku"

Co Trump zrobi z wojną i wsparciem dla Ukrainy? "Nie chce wyglądać na słabego i pozbawionego siły nacisku"

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że w ciągu kilkunastu dni rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu. Dodał, że z "największą sympatią" byłby potraktowany wniosek strony ukraińskiej o umieszczenie w tym miejscu konsulatu Ukrainy. O wycofaniu zgody na funkcjonowanie Konsulatu Generalnego Rosji w Poznaniu Sikorski informował w październiku.

"W ciągu kilkunastu dni" rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu

"W ciągu kilkunastu dni" rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

17 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. Na świecie co dziesiąte dziecko rodzi się przedwcześnie, a w Polsce w zeszłym roku było 20 tysięcy takich porodów. Lekarze podkreślają, z jak wieloma trudnościami muszą mierzyć się wcześniaki i ich rodzice. Ale jak zaznacza dr Joanna Puskarz-Gąsowska, pediatra i neonatolog ze Szpitala Karowa, "postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny".

"Postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny". Dziś ich święto

"Postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny". Dziś ich święto

Źródło:
tvn24.pl

Tragedia w miejscowości Chorzyna (woj. łódzkie). Na łuku drogi 57-latek zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy przepust. Auto koziołkowało. Zginęli kierowca oraz 50-letnia pasażerka.

Kierowca zjechał do rowu i uderzył w przepust. Auto koziołkowało. Nie żyją dwie osoby

Kierowca zjechał do rowu i uderzył w przepust. Auto koziołkowało. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
tvn24.pl

Tysiąc czterysta osób zginęło na drogach w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku - powiedział ekspert do spraw ruchu drogowego Wojciech Pasieczny. Dodał, że o tych tragediach powinno się mówić. - Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką - ocenił. Wskazał, że "nie wysokość kary, ale jej nieuchronność i szybkość mają wpływ na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym".

"To tragedie, o których powinno się mówić. Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką"

"To tragedie, o których powinno się mówić. Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką"

Źródło:
PAP

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Rada Miasta zgodziła się na zbycie terenu położonego przy promenadzie w Ustce. Oznacza to, że grunt, którego wartość rzeczoznawca wycenił na 114 tysięcy złotych, będzie mógł kupić przedsiębiorca, który dzierżawi nieruchomość od 1993 roku. Kontrowersje wśród części mieszkańców wzbudza fakt, że odbędzie się to bez przetargu i konkurencji. Na dodatek w głosowaniu brał udział zięć przedsiębiorcy. Był "za" sprzedażą. Uchwała przeszła jednym głosem.

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Źródło:
TVN24

Mieli tu być dwa tygodnie, właśnie leci trzeci miesiąc. Mieszkańcy trzech kamienic w sercu Łodzi starają się oswoić myśl, że do domów być może nie wrócą nawet na święta Bożego Narodzenia. 25 metrów pod ich domami znajduje się maszyna drążąca tunel kolejowy. Jej praca stanowi zagrożenie, że budynki runą - tak, jak na początku września runęła oficyna przy 1 Maja 23. - Nikt z nas nie wie, kiedy to się skończy. Dawno już brakło nam cierpliwości - zaznaczają. 

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Źródło:
tvn24.pl

Państwowa komisja do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich do lat 15 zareagowała na reportaż "Superwizjera" dotyczący instruktora jeździectwa Marcina P., który został skazany za molestowanie nastolatek, ale nadal organizuje obozy dla dzieci i jeździ na zawody. Komisja - jak przekazano - zawiadomiła w tej sprawie między innymi Ministerstwo Sportu i Turystyki, Ministerstwo Sprawiedliwości oraz organy samorządowe.

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Źródło:
TVN24

W sobotę w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbył się pokaz trzech reportaży z programu TVN24 "Czarno na białym". Później odbyła się dyskusja z autorami materiałów. Tematem przewodnim wieczoru było "dziennikarstwo w czasach propagandy". - Możemy usłyszeć od tych, którzy oglądają nasze reportaże, jak je odbierają, co im odpowiada, co im nie odpowiada, jak w nich to rezonuje. To jest zawsze bezcenne - mówił reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski.

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Źródło:
TVN24
Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24

"Listy do M. Pożegnania i powroty", szósta odsłona kultowej serii, najprawdopodobniej w poniedziałek osiągnie kolejny rekord oglądalności. Według szacunków obraz ma zobaczyć w sumie ponad milion widzów. – Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy – mówił na antenie TVN24 aktor Tomasz Karolak.

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o serialowym widowisku "Diuna: Proroctwo", które zadebiutuje w serwisie Max, o świątecznej, najnowszej odsłonie "Listów do M.", która zdeklasowała kinową konkurencję i skandalu w związku z opinią szefa festiwalu filmowego EnergaCamerimage, Marka Żydowicza, na temat kobiet.

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl