prof. Antoni Dudek, prof. Andrzej Rychard

Prokuratura poinformowała w czwartek o wpłynięciu miliona złotych poręczenia majątkowego od Sławomira Nowaka. Jak przekazano, prokurator nie sporządził protokołu przyjęcia z uwagi na złożony sprzeciw. - Tu moim zdaniem na horyzoncie cały czas jest to, żeby dowalić Tuskowi, żeby osłabić pozycję Tuska, bo Nowak jest jakoś kojarzony z Tuskiem. Będzie cały czas ten związek Nowaka z Tuskiem przez propagandę rządową eksponowany - mówi w "Tak jest" w TVN24 profesor Andrzej Rychard. Z tymi słowami zgadza się profesor Antoni Dudek. - Mi się oczywiście nie podoba taka praktyka prokuratury. Ja uważam, że pan Nowak powinien mieć prawo odpowiadania z wolnej stopy, a ten milion byłby gwarancją tego, że nie ucieknie z kraju. Chodzi o to żeby pogrążyć Nowaka, a za pośrednictwem Nowaka, Donalda Tuska - ocenia Dudek. Goście "Tak jest" komentowali także pogłoski o rzekomych planach odejścia Jarosława Kaczyńskiego z rządu. - Odejście z rządu niczego nie zmieni, ale w moim przekonaniu to odejście prezes Kaczyński musiałby jakoś wytłumaczyć i ja jedynie widzę wytłumaczenie w tym, że jesienią byłyby przedterminowe wybory - komentuje profesor Dudek. Z drugiej strony profesor Rychard podkreśla jaką - jego zdaniem - dotychczasową rolę w rządzie pełnił Jarosław Kaczyński. - W moim przekonaniu on był wicepremierem do spraw bezpieczeństwa w relacjach pomiędzy premierem Morawieckim i ministrem Ziobrą - mówi.