Agnieszka Wiśniewska, Jacek Prusinowski

Czy debata w telewizji rządowej może stać się punktem zwrotnym kampanii wyborczej? - pytał swoich gości Andrzej Morozowski w drugiej części programu "Tak jest" w TVN24. - To może być punkt zwrotny, bo to będzie chyba pierwszy raz za rządów PiS, kiedy w TVP będzie można usłyszeć na żywo Donalda Tuska - odpowiedziała Agnieszka Wiśniewska (Krytyka Polityczna). Zauważyła, że "będzie można też po równo usłyszeć przedstawicieli wszystkich komitetów, co do tej pory było niemożliwe w TVP". - Wszyscy będą skupieni na Donaldzie Tusku, ale ważne będzie też, jak wypadną inni reprezentanci - dodała Wiśniewska. Zdaniem Jacka Prusinowskiego (Radio PLUS, "Super Express") ta debata będzie "ważna, ale nie będzie przełomowym momentem". - Wydaje mi się, że debata jest zbyt krótka i sama jej formuła, czyli wyłącznie pytania prowadzących, sprawi, że to będzie wydarzenie nie aż tak efektowne, jak byśmy chcieli - stwierdził Prusinowski. Przyznał, że "większość uwagi będzie ogniskował pojedynek Tusk-Morawiecki".