Mieszkańcy poruszeni śmiercią 24-letniej Klaudii. "Ten park omijam szerokim łukiem"

Mieszkańcy Torunia poruszeni śmiercią 24-letniej Klaudii
Nie żyje kobieta, która została zaatakowana w parku w Toruniu
Źródło: TVN24
24-letnia Klaudia z Torunia została brutalnie zaatakowana w jednym z parków w centrum miasta. Zmarła w szpitalu. 19-letni Wenezuelczyk jest tymczasowo aresztowany. Mieszkańcy w miejscu, gdzie doszło do zbrodni ustawiają znicze. Na niedzielę zaplanowano marsz milczenia. Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • Mieszkańcy Torunia są głęboko poruszeni tragiczną śmiercią 24-letniej Klaudii. Do ataku na kobietę doszło w nocy z 11 na 12 czerwca w parku Glazja. W miejscu tragedii pojawiają się znicze, w niedzielę ulicami Torunia przejdzie marsz milczenia.
  • 19-letni obywatel Wenezueli usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, ale pewne jest, że po śmierci kobiety kwalifikacja czynu się zmieni.
  • Do Torunia przyjechał legalnie, tu pracuje jego matka, ale przebywał już nielegalnie.

Do ataku na 24-latkę doszło około godziny 1 w nocy z 11 na 12 czerwca. Policję zaalarmował świadek, który usłyszał wołanie o pomoc. Wybiegł z mieszkania, chcąc udzielić pomocy kobiecie i wystraszył agresora.

Czytaj także: